Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał w mocy wyroki dla
dwojga zabójców dealerów sieci ERA GSM - Małgorzaty
Rozumeckiej i Mariusza Tomczaka. Sąd postanowił natomiast
odesłać do ponownego rozpatrzenia sprawę Krystiana
Majchrowskiego, który w chwili zabójstwa miał 17 lat.
W czerwcu 1997-go roku sprawcy zamordowali w
lasach koło Komorowa pod Warszawą dwóch dealerów ERY GSM.
Zabrali im kilkadziesiąt telefonów komórkowych, które
następnie sprzedali. W sierpniu 1999-go roku Sąd Okręgowy
skazał 22-letnią Małgorzatę Rozumecką, uznaną za
inspiratorkę zbrodni, na dożywocie.
Wyrok ten podtrzymał dziś Sąd Apelacyjny, który
odrzucił odwołanie obrońców skazanej. Sąd uznał, że
Rozumecka była główną organizatorką i inspiratorką
działań, których jedynym celem było od początku
pozbawienie życia. Na decyzji sądu zaważyły też cechy
charakteru oskarżonej. Sędzia Jan Krośnicki powiedział,
że Małgorzata Rozumecka jest osobą pozbawioną wszelkich
uczuć, a po popełnieniu zbrodni nie okazała nawet skruchy.
Wobec najmłodszego oskarżonego Krystiana
Majchrowskiego, skazanego w pierwszej instancji na 15 lat
więzienia, Sąd Apelacyjny orzekł, że jego sprawa wymaga
szczególnie ostrożnego potraktowania oraz ponownej analizy
zebranych dowodów pośrednich i bezpośrednich. Zdaniem
sądu, nie można wykluczyć, że zeznania pozostałych
oskarżonych były pomówieniami wobec Majchrowskiego.
Dlatego sprawy jego i innego oskarżonego, Krzysztofa
Oltona, powrócą do Sądu Okręgowego.
Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy karę 12-tu lat
więzienia, wymierzoną Mariuszowi Tomczakowi. Postanowił
natomiast obniżyć z 6-ciu do 5-ciu lat więzienia wyrok
wymierzony Adamowi Bojanowskiemu.
16:28 24/01/2001
