PiS obiecał wybudowanie 3 milionów mieszkań w ciągu ośmiu lat. Już wiadomo, że plan ten się nie uda, bo nie ma takiej potrzeby. Według rządowych ekspertów popyt na mieszkania bedzie mniejszy niż wcześniej planowano. W związku z tym wystarczy wybudować 1,8 góra 2 miliony mieszkań.
W programie Prawa i Sprawiedliwości "Rodzina na swoim" przyjęto założenie budowy w ciągu 8 lat 3 mln mieszkań. Co roku w ramach tego programu miało powstawać ok. 275 tys. mieszkań w ramach budownictwa społecznego, dotowanego przez państwo.
Łopiński powiedział w piątkowym "Salonie Trójki", że liczba 3 mln mieszkań w programie PiS wzięła się m.in. "stąd, że eksperci sygnalizowali, że taki może być popyt". "W tej chwili eksperci sygnalizują, że popyt na mieszkania może być mniejszy, że w ciągu tych 8 lat być popyt będzie może na poziomie dwóch milionów mieszkań, może nawet nieco mniej. I tak został skonstruowany program rządu, żeby tę liczbę pomiędzy 1,8 mln a 2 mln zrealizować" - oświadczył Łopiński.
Budownictwo mieszkaniowe, poza bezrobociem, było jednym z dwóch tematów, na których prezydent Lech Kaczyński skoncentrował się podczas czwartkowej Rady Gabinetowej.
Było to pierwsze spotkanie Rady, które zwołał prezydent. Zarówno on, jak i premier Kazimierz Marcinkiewicz wyrazili zadowolenie z przebiegu posiedzenia.
Przyjęty w pierwszej połowie lutego przez rząd projekt ustawy "o finansowym wsparciu rodzin w nabywaniu własnego mieszkania" przewiduje zwrot 50 proc. odsetek od kredytów hipotecznych zaciąganych przez rodziny na zakup mieszkania lub domu jednorodzinnego. Rządowy program ma kosztem 4 mld zł pozwolić na wybudowanie ok. 350 tys. mieszkań w ciągu 6 lat.
