Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Będzie trudno utrzymać dotychczasowy wzrost. Nowe dane nie napawają optymizmem

41
Podziel się:

Według BIEC największą bolączką gospodarki jest utrzymująca się od początku bieżącego roku ujemna dynamika inwestycji.

Będzie trudno utrzymać dotychczasowy wzrost. Nowe dane nie napawają optymizmem
(JAKUB ORZECHOWSKI/REPORTER/EAST NEWS)

Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK), informujący z wyprzedzeniem o przyszłych tendencjach w gospodarce, spadł we wrześniu 2016 r. o 0,6 punktu w stosunku do ubiegłego miesiąca - poinformowało w komunikacie Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC).

"Od blisko roku wskaźnik nie zmienił istotnie swojej wartości, co jeszcze przed miesiącem wskazywało na stabilizację rocznego tempa wzrostu w okolicach 3 proc. Obecny spadek, choć na razie niewielki i jednorazowy, może zapowiadać trudności z utrzymaniem dotychczas osiągniętego tempa rozwoju" - wyjaśnił BIEC.

Według instytutu największą bolączką gospodarki jest utrzymująca się od początku bieżącego roku ujemna dynamika inwestycji.

"Na odwrócenie tej niekorzystnej tendencji jak na razie nic nie wskazuje. Badania zamierzeń inwestycyjnych przedsiębiorstw sektora przetwórczego wskazują na ich dalsze ograniczanie w perspektywie najbliższego roku. Przyczynia się do tego duża niepewność zarówno w otoczeniu gospodarki, jak i w prowadzonej krajowej polityce gospodarczej" - dodano.

Według BIEC nadzieje na przyspieszony wzrost w efekcie rosnącej konsumpcji jak na razie nie znajdują potwierdzenia w danych statystycznych.

"Nawet jeśli w efekcie kumulacji czynników oddziałujących na popyt krajowy, takich jak wzrost zatrudnienia, wynagrodzeń oraz świadczeń socjalnych, pojawi się skłonność gospodarstwa domowych do zwiększenia wydatków konsumpcyjnych, to efekt prowzrostowy dla całej gospodarki będzie niewielki, a co więcej krótkotrwały" - wyjaśnia BIEC.

Spośród ośmiu składowych wskaźnika we wrześniu trzy wzrosły w stosunku do wartości sprzed miesiąca, cztery uległy pogorszeniu. Po raz kolejny osłabło tempo napływu nowych zamówień do sektora przetwórstwa przemysłowego, zarówno w przypadku zamówień eksportowych, jak i wewnętrznych. Biuro podkreśla, że produktywność sektora przetwórczego pogarsza się od początku roku. i wobec grudnia ubiegłego roku spadła o około 11 proc.

Jeśli chodzi o układ branżowy, najwyższy spadek zamówień odczuwają przedstawiciele przemysłu tekstylnego i producenci odzieży, natomiast przemysł chemiczny dobrze sobie radzi lecz gorzej niż rok temu.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(41)
WYRÓŻNIONE
realista
8 lat temu
Brawo dobra zmiana :) w przyszłym roku pkb 1% a w 2018 -2 % deficyt na poziomie 10 % pkb ale wyborcy pis nawet niewiedza co to pkb i deficyt za to wiedza co to pincet plus
spy21
8 lat temu
Tak to jest,kiedy dostają się narzędzia władzy w ręce dyletantów i nieuków.
bagaż
8 lat temu
Zgadza się , inwestycje w kraju prawie stanęły .
NAJNOWSZE KOMENTARZE (41)
ikik
8 lat temu
ta to niech przyjdzie PO i dla pracodawców da wszystkim pracownikom umowy śmieciowe bez ubezp. bez urlopu napewno będzie wzrost jak w chinach
ikik
8 lat temu
opłacało się darmozjadztwo władz od 25 lat niegospodarność i rozdawanie kiełbasy wyborczej zamiast tworzyć dobre prawo i wmiare przystępne podatki żeby firmy rodzime się bogaciły i pracownicy tak mamy raz rządzą neoliberalne lewaki albo konserwatywna prawica którzy tylko psują zamiast w tym kraju zaprowadzić normalność
Smutna Pegi.
8 lat temu
Bla bla bla bla bla...dynamika sryka wskażniki wzrostu mądre łby osiem szkół a we łbie muł. Mądre łby. Kto doprowadził do kryzysu w Ameryce Północnej i w efekcie globalnego sru w dupę. Ekonomiści profesjonaliści ja pieprze mietki z bazaru co doją ludzi.
wito
8 lat temu
Niby gospodarka rośnie, inflacja spada, ale ludziom żyje się źle. Firmy upadają, ludzie tracą pracę. Musimy sami coś z tym zrobić by nam było lepiej. Jest książka "Emrerytura nie jest Ci potrz.ebna" o zarządzaniu swoimi pieniędzmi, budowaniu majątku. Dobra lektura z praktycznymi przykładami.,
jurek 68
8 lat temu
Spadek wskaźnika o 0,5 jest w porównaniu do wielkości tego wskaźnika niesamowicie duży. Wynosi on 0,5:161x100%= 0,3%. Trzeba dodać , że jest on w wysokim stopniu uznaniowy. Rząd ma się więc czego obawiać. Najbardziej wyolbrzymiają to dziennikarze jak np dziennikarz piszący ten artykuł , na pewno przeciwnik PIS-u. Panie dziennikarzu niech Pan spojrzy na wykres , który Pan załączył. Takich spadków jak dzisiejszy , nic nie znaczących jest na wykresie co najmniej dziesiątki.
...
Następna strona