Wzrost gospodarczy przyspieszy w tym roku do ponad 3 proc. (z 2,8 proc. w 2016 r.) i sięgnie 3,9 proc. rocznie w latach 2019-2020 - przewiduje wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.
Aktualizacja11:03
"Spodziewamy się wzrostu PKB w 2017 r. na poziomie ponad 3 proc. i 3,9 proc. w latach 2019-2020" - napisał Morawiecki w liście odczytanym przez wiceministra finansów Leszka Skibę podczas Forum Bankowego.
W tegorocznej ustawie budżetowej rząd prognozuje, że wzrost PKB wyniesie 3,6 proc. w 2017 r., 3,8 proc. w 2018 r. oraz po 3,9 proc. w latach 2019-2020.
Rząd napisał też w dokumencie, że w kolejnych latach sytuacja gospodarcza w otoczeniu zewnętrznym Polski pozostanie stabilna, a tempo wzrostu importu UE, głównego indykatora popytu na polski eksport, pozostanie na poziomie z 2017 r. Pozwoli to na stabilizację realnego tempa wzrostu PKB w Polsce na poziomie ok. 3,8-3,9 proc. w latach 2018-2020.
W połowie lutego Morawiecki mówił, że Polska ma szansę przyspieszyć wzrost PKB do ponad 3,5 proc. w tym roku.
W kwestii inflacji Morawiecki uważa, że nie ma powodów do "głębokiego niepokoju", że inflacja mogłaby przyspieszyć "do wysokich poziomów".
- Ekonomiści zwracają uwagę, że niewielka inflacja służy gospodarce, a jeśli byłaby ona za wysoka, to mamy RPP, mamy NBP i one podejmą odpowiednie decyzje - powiedział Morawiecki podczas konferencji prasowej.
Ministerstwo Rozwoju prognozowało wcześniej, że inflacja konsumencka wyniesie 2,3 proc. r/r w marcu wobec 2,2 proc. r/r odnotowanych miesiąc wcześniej.
Według ekonomistów bankowych, w najbliższych miesiącach należy oczekiwać jednak dalszego wzrostu wskaźnika CPI ze względu na efekty niskiej bazy z roku ubiegłego. Zmiany w polityce monetarnej mogą - ich zdaniem - nastąpić najwcześniej pod koniec roku lub na początku 2018 roku.