Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Przez dekadę płace wzrosły nam o 25 proc. Przegonili nas tylko Litwini

38
Podziel się:

Portfele Polaków powiększyły się od 2008 o 25 procent. To niemal najlepszy wynik spośród krajów OECD. Szybciej pensje rosły tylko na Litwie. Są też kraje, w których przez 10 lat wynagrodzenia mocno się skurczyły. Tak było w Grecji, Meksyku, ale i w Wielkiej Brytanii.

Jeśli chodzi o wzrost wynagrodzeń, to przegania nas tylko Litwa
Jeśli chodzi o wzrost wynagrodzeń, to przegania nas tylko Litwa (Piotr Kamionka/REPORTER; EastNews)

Portfele Polaków pogrubiły się od 2008 roku o 25 procent. To niemal najlepszy wynik spośród wszystkich krajów OECD, czyli tych określanych jako rozwinięte.
Realna pensja przeciętnego Polaka wzrosła w ciągu ostatniej dekady o 25 proc. - wynika z danych OECD. Spośród krajów skupionych w tej organizacji wyprzedziła nas tylko *Litwa. *Tam realne wynagrodzenie zwiększyło się od tego czasu o około 40 proc. Średnia dla wszystkich krajów nie przekroczyła 10 procent. Mniej więcej na tym poziomie rosły pensje w najbardziej rozwiniętych krajach, na przykład w Niemczech czy we Francji.

Zobacz także: Mała przychodnia w każdej firmie. To przyszłość. Zobacz wideo:

Co ciekawe, na trzecim miejscu na podium znalazło się Chile. To jeden z niewielu południowoamerykańskich krajów należących do OECD. Ledwie o kilka procent wzrosły wynagrodzenia w USA, choć w ostatnich latach w tym kraju utrzymuje się niezła koniunktura w gospodarce.
Czytaj też: Przeciętne wynagrodzenie w I kw. 2018 r. wyniosło 4521,08
Nie zaskakuje kraj, który zajął ostatnie miejsce w zestawieniu OECD - to Grecja. W tym państwie wynagrodzenia od lat nie rosną, tylko się kurczą. Przez całą dekadę spadły o niemal 20 proc. Realne wynagrodzenia spadły też o kilka procent w Meksyku oraz nieznacznie w Wielkiej Brytanii. Przez płacę realną ekonomiści rozumieją zależność pomiędzy kosztami a zyskami. To siła nabywcza płacy, czyli po prostu ilość towarów czy usług, które można za nią kupić.
Przeczytaj także: Dzięki niemu możemy dziś wysyłać maile w Polsce. Pomóżmy Tadeuszowi uratować syna
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(38)
WYRÓŻNIONE
xxx
6 lat temu
Jeszcze raz, aby wszyscy zrozumieli. W artykule jest napisane, że "realna pensja przeciętnego Polaka wzrosła w ciągu ostatniej dekady o 25 proc." Oznacza to, że za przeciętną pensję można kupić o 25% więcej niż przed dekadą, bo to jest pensja realna. Proszę wiec nie pytać a o ile wzrosły ceny, bo to nie ma w tym przypadku żadnego znaczenia. Zaś wzrost płaca nominalna to wypłata różnica płacy obecnej i w roku bazowym przez płacę bazową pomnożoną przez 100%
proste?
6 lat temu
typowy propagandowy kit. Po pierwsze w artykule starannie pomija sie informację co wzrosło. Wzmianka na końcu pozwala domniemywać,ze mowa o przecietnym wynagrodzeniu. Jeśli jednak uzmysłowimy sobie,że poniżej tej kwoty zarabia ponad 2/3 Polaków to staje sie jasne,ze ów wzrost o 25% spowodowany jest wysokimi zarobkami grupy partyjnych darmozjadów, ich krewnych i znajomych
mark
6 lat temu
Czyli rosły dużo wolniej od PKB, a to znaczy , POlacy byli wykorzystywani.gdyż płacono i mniej niż wynikałoby to ze wzrostu wydajności pracy.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (38)
???-
6 lat temu
[QUOTE] Realna pensja przeciętnego Polaka wzrosła w ciągu ostatniej dekady o 25 proc. [/QUOTE] A o ile procent wzrosły emerytury , zwłaszcza te niskie za które nie sposób wyżyć ???
jaa
6 lat temu
Płace wzrosły o 25 % a wydatki o 100 %
Polaq
6 lat temu
Siedzenie w Polsce może mieć sens tylko dla dużych pieniędzy, które będą choć częściowo rekompensować pewne aspekty ("uroki") życia w tym kraju, wszechobecny bóld.pizm itp. Inaczej lepiej mieszkać w innym kraju, takim jak Hiszpania, Tajlandia czy Kostaryka. Bulwa tylko za duży hajs.
Andrzej
6 lat temu
Wszystko pieknie tylko , tylko zamoznosc liczy sie sila nabywcza pieniadza a nie iloscia banknotow )
Sal
6 lat temu
Mamy wynagrodzenia 4 razy niższe niż w zachodniej Europie - więc te wzrosty są symboliczne, bo polskie pensje nie gonią zachodnich, niestety, nie am się czym póki co tak strasznie chwalić.
...
Następna strona