Chłopak zeznał, że zwłoki wrzucił do morza. W poszukiwaniu zwłok użyto psa tropiącego, który doprowadził do brzegu morza. W akcji biorą udział policjanci, funkcjonariusze Straży Granicznej i Straży Pożarnej oraz pracownicy WOPR.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.