- Jeśli przez te pół roku nie zdarzą się istotne, jakościowe zmiany w systemie podatkowym, to będzie kłopot w przyszłym roku - mówił prof. Witold Modzelewski z Uniwersytetu Warszawskiego, komentując słowa ministra Henryka Kowalczyka o brakującej kwocie 5 mld zł na obsługę programu Rodzina 500+.
Analityk Piotr Kuczyński zaznaczył, że w tym roku nie ma wielkiego problemu z finansowaniem 500+, bo mamy 8 mld z NBP i 9 mld z aukcji częstotliwości LTE. - W przyszłym roku może być problem, ale dużo zależy od tego, co będzie z wiekiem emerytalnym, kwotą wolną od podatku, a przede wszystkim od uszczelnienia systemu podatkowego i wzrostu gospodarczego, a także inflacji - wyliczał Kuczyński.
Czytaj także: Zabraknie 5 mld zł na 500+. Skąd rząd weźmie pieniądze?