Zachodniopomorscy pracodawcy zamierzają zatrudniać pracowników. To czwarty z kolei kwartał, w którym pracodawcy są optymistycznie nastawieni i deklarują chęć zwiększenia zatrudnienia - wynika z badań Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Szczecinie (WUP).
Od trzeciego kwartału 2012 r., kiedy szczeciński WUP zaczął badać u pracodawców chęć zatrudnienia, do czwartego kwartału 2013 r. deklarowali oni, że będą zwalniać więcej pracowników, niż zatrudniać. Cztery ostatnie badania pokazują, że trend odwrócił się.
Jak powiedział dyrektor WUP Andrzej Przewoda, pracodawców, którzy deklarują chęć zatrudnienia, jest nadal więcej niż tych, którzy zamierzają zwalniać. W porównaniu z poprzednim kwartałem ich optymizm jest mniejszy, ale nadal utrzymuje się na bardzo przyzwoitym poziomie - zaznaczył dyrektor. Jak dodał, to już czwarty z kolei kwartał, w którym przeważa chęć zatrudnienia. Wyraźnie widać trwały charakter tego zjawiska - ocenił.
Zdaniem Przewody, wyniki badań znajdują odzwierciedlenie w poziomie bezrobocia w Zachodniopomorskiem. Stopa bezrobocia w regionie we wrześniu wyniosła 15,2 proc. (91 tys. zarejestrowanych osób) i osiągnęła najniższy poziom od 2009 r. - podkreślił.
Według dyrektora WUP, pracodawcy z regionu optymistycznie oceniają sytuację gospodarczą i makroekonomiczną w kraju, co pozwala im skupić się na rozwoju przedsiębiorstw i poszukiwaniu nowych rynków zbytu.
Na początku roku zachodziła obawa, że niestabilna sytuacja na Ukrainie wpłynie negatywnie na zatrudnienie, ale informacje z Zachodniopomorskiego nie potwierdzają tego - powiedział dyrektor.
Zwiększenie zatrudnienia deklaruje w czwartym kwartale br. 19,6 proc. badanych firm; 13,3 proc. przewiduje redukcję; 59,6 proc. zamierza utrzymać zatrudnienie na tym samym poziomie.
Wzrost zatrudnienia powinien nastąpić przede wszystkim w przypadku specjalistów, techników, operatorów i monterów maszyn, a także pracowników usług i sprzedawców. Firmy, które chcą zatrudniać, działają zwłaszcza w branżach: produkcja, IT i informatyka.
Największa redukcja zatrudnienia - jak wynika z badania - może nastąpić w przypadku firm budowlanych i handlowych; tutaj utraty bądź redukcji etatów mogą obawiać się pracownicy biurowi oraz robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy.
Czytaj więcej w Money.pl
