Mimo dobrej koniunktury w motoryzacji, nie wszystkie firmy z niej korzystają; zadłużenie branży sięga 340 mln zł - dotyczy głównie mniejszych firm zajmujących się handlem czy usługami - wynika z raportu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.
W dokumencie wskazano, że w pierwszym półroczu 2016 r. zarejestrowano w Polsce 210 tys. 728 nowych samochodów. To ponad 18,5 procent więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Podobnej skali wzrosty zanotowano również na rynku samochodów używanych.
Jednocześnie firmy motoryzacyjne mają coraz więcej zamówień i coraz więcej eksportują za granicę. Pierwsze miesiące tego roku pokazują, że rośnie nie tylko eksport pojazdów, ale również zagraniczna sprzedaż części i akcesoriów do nich. Kondycja branży wygląda dobrze, perspektywy również. Potwierdzają to informacje o nowych inwestycjach uruchamianych i planowanych w Polsce.
Według autorów raportu nie wszyscy przedstawiciele tej branży mają jednak powody do zadowolenia. Z danych KRD BIG wynika, że łączne zadłużenie ponad 13,5 tysiąca firm motoryzacyjnych sięga prawie 343 milionów złotych, a średnie zadłużenie notowanego w KRD BIG dłużnika nieznacznie przekracza 25 tysięcy złotych.
- Warto jednak wyraźnie podkreślić, że na producentów przypada zaledwie 4,3 procent kwoty ogólnego zadłużenia. Pozostały dług to zadłużenie firm zajmujących się handlem hurtowym, detalicznym, czy oferujących usługi, w tym między innymi naprawę pojazdów - wyjaśnia Adam Łącki, prezes KRD BIG.
Zgodnie z informacją, firmy z branży motoryzacyjnej największe długi mają wobec sektora finansowego. Bankom, firmom leasingowym, faktoringowym czy windykacyjnym, które odkupiły długi od pierwotnych wierzycieli, motoryzacja zalega na łączną kwotę 189 milionów złotych. To ponad 55 procent jej całkowitego zadłużenia. Kolejne 70 milionów złotych to długi firm motoryzacyjnych wobec innych firm motoryzacyjnych.
Największe długi mają firmy zarejestrowane w województwie mazowieckim, śląskim i wielkopolskim. Ich łączne zadłużenie sięga odpowiednio 53,8 mln zł, 47,3 mln zł oraz 41,3 miliona złotych. Tylko te trzy regiony odpowiadają za ponad 40 procent łącznej wartości przeterminowanych zobowiązań sektora wpisanych do KRD BIG. Na przeciwnym biegunie znajdują się województwa opolskie (5,4 mln zł), podlaskie (6,5 mln zł) oraz świętokrzyskie (6,9 mln złotych).