Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|

Zakaz handlu w niedziele. To w tych pracowników najbardziej uderzy nowe prawo

77
Podziel się:

Mimo możliwości dostosowania grafika do indywidualnych preferencji, 93 proc. osób decyduje się na pracę zarówno w dni robocze, jak również w weekendy.

Elastyczny czas pracy został również wskazany jako jeden z trzech najczęstszych powodów podjęcia pracy w handlu.
Elastyczny czas pracy został również wskazany jako jeden z trzech najczęstszych powodów podjęcia pracy w handlu. (East News)

Wpływ na grafik i możliwość wyboru dni pracujących zadeklarowało 2/3 pracowników centrów handlowych. Natomiast aż 93 proc. decyduje się na pracę zarówno w dni robocze, jak i w dni weekendowe, czyli w sobotę i w niedzielę – wynika z badania Kantar Millward Brown.

Na pytanie - „Jaki jest Pana/Pani wpływ na decyzję o pracy w niedziele?” – 61 proc. pracowników odpowiedziało, że praca w niedzielę wynika z ich grafika, na który mają wpływ i który mogą dostosować indywidualnie. Na możliwość zamiany pracy w niedziele na inne dni tygodnia istotnie częściej wskazywały osoby w wieku do 30 lat. Natomiast 7 proc. przyznało, że samodzielnie zgłasza się do pracy w niedziele.

Co ważne, mimo możliwości dostosowania grafika do indywidualnych preferencji, 93 proc. osób decyduje się na pracę zarówno w dni robocze, jak również w weekendy.

- Chęć podejmowania pracy w weekendy wynika w dużej mierze ze struktury demograficznej pracowników centrów handlowych - mówi Radosław Knap, dyrektor PRCH. - Są to w przeważającej większości osoby młode, nieposiadające dzieci, część kontynuuje edukację. Można to z łatwością zaobserwować właśnie podczas weekendowych zakupów w centrach handlowych – w sklepach z odzieżą, kosmetykami, sprzętem RTV, ale również w kinach i restauracjach, obsługują nas osoby młode. Natomiast praca w sklepach zatrudniających od kilkunastu do kilkudziesięciu osób daje właśnie możliwość dostosowania grafików w zależności od indywidualnych preferencji oraz zobowiązań - rodzinnych czy związanych z edukacją.

Zobacz także: Zakaz handlu w niedzielę. Oto stanowisko biskupów

Elastyczny czas pracy został również wskazany jako jeden z trzech najczęstszych powodów podjęcia pracy w handlu. I o ile na możliwość kontaktu z ludźmi oraz możliwość podjęcia pracy odpowiadającej kwalifikacjom istotnie częściej wskazywały osoby posiadające dzieci, to elastyczny czas pracy był najważniejszy właśnie dla osób w wieku do 30 lat. Co piąta osoba wskazała natomiast, że powodem pracy w handlu był brak alternatywy – była to jedyna praca, jaką udało im się znaleźć. Taką odpowiedź istotnie częściej udzielały kobiety.

– Uzyskane przez Kantar Millward Brown wyniki uświadomiły nam, że mimo komunikowanej poprawy koniunktury na rynku pracy – najniższego w historii bezrobocia a wręcz trudności w znalezieniu osób chętnych do pracy - dla co piątego pracownika zatrudnienie w centrum handlowym stanowiło jedyną możliwość podjęcia pracy. Niestety właśnie osoby posiadające najmniejsze doświadczenie i największe trudności ze znalezieniem pracy, zostaną najbardziej dotknięte konsekwencjami zapowiadanego zakazu handlu w niedziele. Jak wynika z szacunków, po wprowadzeniu zakazu obroty punktów handlowych i usługowych zlokalizowanych w centrach handlowych spadną o 4,6 miliarda zł, co będzie skutkowało spadkiem zapotrzebowania na pracę o 19 – 20 tysięcy osób – dodaje Knap.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(77)
WYRÓŻNIONE
M.
7 lat temu
Wciąż tylko mówi się o ludziach pracujących w galeriach, a co z nami??? Ludźmi pracującymi u "prywaciarzy" w systemie czterobrygadówki, czyli dla tych co nie wiedzą na nocki, popoludniówki, ranki, jak przypadnie, weekendy, święta... Gdzie my mamy i do kogo iść pikietować! Żałosne....
Zdzisław
7 lat temu
Gdzie tu sprawiedliwość społeczna? Dlaczego nikt nie pomyśli o pracujących w niedziele kelnerkach (też chętnie spędziłyby czas z rodziną), pracownikach stacji benzynowych, kierowcach autobusów, motorniczych, obsłudze lotnisk, pilotach, stewardesach, policjantach, pielęgniarkach, lekarzach, praconikach elektrowni, gazowni .............
stara baba
7 lat temu
Moje obserwacje z Warszawy. Jak tylko kończą się msze biedronka wypełnia się starszymi osobami. I co kupują ? Ciastka, cukierki, czekolady. Mało czasu w ciągu tygodnia. I na pewno są zwolennikami likwidacji handlu w niedzielę. Obłuda Polaków jest nieskończona.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (77)
Okej
7 lat temu
Jestem za wyłączaniem prądu na weekendy. Pracownicy elektrowni też chcą wolne w weekendy.
Jaro
7 lat temu
Mi tam rybka. Zwolnię 2 pracowników, tych najbardziej roszczeniowych, a reszta w obawie o pracę będzie siedziała cicho. Szkoda trochę tej samotnej matki z dziećmi, ale przynajmniej będzie miała więcej dla nich czasu. Najwyżej znajdzie sobie robotę na stacji benzynowej albo zrobi sobie jeszcze kilka 500+.
leonek_king
7 lat temu
dlaczego macie aż tyle agresji dla tych zmian? nawet niewolnicy na plantacjach mieli wolną niedzielę. ja proponuje aby wszyscy zwolennicy niedziel handlowych zrzeszyli się w grupę i na zmianę raz połowa i w następną niedzielę druga połowa pracowała na kasach w centrach. Problem byłby rozwiązany. Przyjemne z pożytecznym.
Kate Spade
7 lat temu
[QUOTE] Taką odpowiedź istotnie częściej udzielały kobiety. [/QUOTE] Nauczcie się gramatyki! Kobiety udzielały "takiej odpowiedzi", a nie "taką odpowiedź". Straszne jest dziennikarstwo bez poprawności językowej.
Polak mały
7 lat temu
PiS to dno i wszystko jasne
...
Następna strona