Pawłowi H. grozi od 12 lat więzienia do dożywocia. Śledztwo w tej sprawie może potrwać nawet pół roku. Wiceszef zakopiańskiej prokuratury Stanisław Staszel powiedział Radiu Kraków, że podejrzany przyznał się i do zabójstwa i do gwałtu. Ze względu na dobro śledztwa prokuratura nie chce ujawniać szczegółów. W ustaleniu okoliczności śmierci pomogą wyniki jutrzejszej sekcji zwłok oraz badania laboratoryjne. Wstępnie nie stwierdzono żadnych obrażeń na ciele.
Paweł H. był już skazany za gwałt, w więzieniu spędził 6 lat. Był też poszukiwany przez policję i prokuraturę w Białymstoku za gwałt na kolejnej osobie. Zakopiańska prokuratura zwróciła się do prokuratury w Białymstoku o przesłanie dokumentów w tej sprawie. Będą prowadzone wspólnie ze śledztwem w sprawie zabójstwa i gwałtu Katarzyny.
