- podał minister gospodarki Jacek Piechota.
'W styczniu chcemy zakończyć prace nad założeniami i na ich podstawie chcemy przygotować program konsolidacji i prywatyzacji polskiego hutnictwa' - powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej Piechota.
Według ministra zainteresowanie prywatyzacją polskiego hutnictwa podtrzymuje indyjski koncern Ispat oraz konsorcjum czterech hut europejskich.
W ubiegłym tygodniu wiceminister gospodarki Andrzej Szarawarski poinformował, że najpóźniej w styczniu z dwóch ofert prywatyzacji polskich hut powinna zostać wybrana jedna.
Przygotowania do prywatyzacji oraz konsolidacja hut prowadzone będą równolegle.
Oferty udziału w prywatyzacji hut: Katowice (HK), im. Sendzimira (HTS), Florian i Cedler (gdy zgłaszali się inwestorzy, nie było jeszcze gotowej koncepcji powołania PHS - PAP) złożyły: indyjski Ispat oraz tzw. eurokonsorcjum: Arbed, Usinor, Thyssen Krupp i Salzgitter.
Rządowy program naprawy hutnictwa zakłada konsolidację branży. Jeszcze w grudniu utworzony zostanie podmiot Polskie Huty Stali SA, do którego do połowy przyszłego roku wniesione będą akcje pięciu hut: HK, HTS, Florian, Cedler i Częstochowa.
Nie rozstrzygnięto jeszcze, czy będzie to jednolity koncern, czy holding. Ministerstwo przewiduje możliwość poszerzenie koncernu np. o producentów stali zbrojeniowej, tj. huty Zawiercie i Ostrowiec, obecnie prywatne.
Ma też powstać handlowa i zaopatrzeniowa gałąź koncernu. W jej tworzeniu wykorzystać można np. Stalexport, Centrostal Górnośląski i Centralę Zaopatrzenia Hutnictwa. Te dwa ostatnie podmioty nadal są państwowe.
Huty będą sukcesywnie włączane do PHS, w miarę ich oddłużania.
Na ten cel przeznaczone będą środki z obligacji, które wyemituje Agencja Rozwoju Przemysłu. Emisję przeprowadzi bank PKO BP SA. W sumie będzie to ok. 400 mln zł.
Według MG pierwsze pieniądze z obligacji będą w lutym.
Z tych środków wykupiony będzie m.in. tzw. kredyt konsorcjalny HK. Kłopoty ze spłatą jego kolejnych rat już dwukrotnie w tym roku były przyczyną blokady kont huty przez banki. Według wiceministra brak szybkich działań mógłby spowodować w ciągu 2-3 miesięcy bankructwo Huty Katowice.
Proces tworzenia PHS ma zakończyć się w połowie przyszłego roku. Jeśli wcześniej wybrany zostanie inwestor dla koncernu, wówczas mogłaby nastąpić prywatyzacja. Ewentualny inwestor uczestniczyłby w tworzeniu PHS.
W pierwszej kolejności Skarb Państwa chce sprzedać inwestorowi akcje PHS, które obejmą na drodze konwersji wierzytelności na akcje państwowi wierzyciele hut - PKP, energetyka, górnictwo, gazownictwo itp.
Według MG, we wstępnej ofercie Ispat proponuje 400 mln USD inwestycji w hutach. Koncern stawia na rozwój produkcji wyrobów płaskich, czyli blach. 51 proc. udziałów objąłby gotówką, Skarb Państwa wniósłby natomiast majątek i akcje prywatyzowanych hut.
Zgodnie z wstępną ofertą eurokonsorcjum akcje hut podzieliliby równo między siebie: inwestor, Skarb Państwa i państwowi wierzyciele. Kapitał zakładowy wyniósłby 300 mln euro. Oferta ta przewiduje również likwidację części surowcowej krakowskiej Huty im. Sendzimira.
Po trzech kwartałach jej strata netto wyniosła 1 mld 30 mln zł. Prognozowana strata na rok 2001 to ok. 1,4 mld zł, przy 937,9 mln zł w 2000. Długi hut zbliżają się do 10 mld zł.
W ciągu trzech kwartałów 2001 polskie huty wyprodukowały 6,750 mln ton stali. Średni spadek produkcji w porównaniu z poprzednim rokiem wyniósł ponad 16 proc., ale w niektórych asortymentach przekroczył nawet 30 proc. Spada eksport polskiej skali, a import w 2001 może przekroczyć 40 proc. krajowego zużycia. W połowie lat 90. było to zaledwie ok. 15 proc. Oznacza to, że polskie huty tracą rynek.