KNF opublikowała komunikat we wtorek. Jak pisze, od kilku dni napływają do niej informacje od kontrahentów Homepay o "nieprawidłowym działaniu tego przedsiębiorcy" - firma nie wykonuje bowiem zlecanych jej przelewów płatniczych. KNF informuje też, że nie może się nawet skontaktować z właścicielem.
"W związku z tym Komisja Nadzoru Finansowego zdecydowała o podjęciu działań zgodnie z posiadanymi kompetencjami" - czytamy w komunikacie. KNF nie precyzuje jednak, na czym te działania mają polegać.
O problemach w Homepay mówi się już od kilku tygodni. Czekający na pieniądze partnerzy założyli specjalną grupę na Facebooku, z opisem problemów napisał też do nas nasz czytelnik.
"Firma przestała wypłacać pieniądze swoim Partnerom. Ludzi czekających na swoje pieniądze są setki. Powstała grupa na Facebooku oszukanych. Tam można się dowiedzieć jak bardzo spółka oszukuje ludzi i gra na czas, a sumy które powinna wypłacać opiewają na setki tysięcy złotych" - czytamy w zgłoszeniu wysłanym przez dziejesie.wp.pl.
Sprawę opisywał też serwis niebezpiecznik.pl. Z powodu narastającego zamieszania wokół spółki, na jej stronie internetowej pojawiło się w końcu oświadczenie. Zgodnie z jego treścią, chaos wynika z tego, że 1 marca firma została przejęta przez nowego właściciela. Ten zaś powołał nowego prezesa.
"Zgodnie z zawartą umową poprzedni zarząd spółki zobowiązany był do niepodejmowania jakichkolwiek decyzji finansowych, natomiast nowo powołany zarząd analizuje wnikliwie sytuację finansową spółki i rozpoczyna realizację swoich zobowiązań. W tym miejscu chciałbym rozwiać wszelkie wątpliwości i zakończyć spekulacje, rozpowszechniane m.in. w Internecie. Wszyscy Partnerzy otrzymają należne im środki finansowe" - czytamy w oświadczeniu.
Jak wynika z komunikatu KNF, z nowym prezesem kontaktu również nie ma. Jednak sam prezes utrzymywał tydzień temu w rozmowie z serwisem niebezpiecznik.pl, że o próbie kontaktu Komisji z jego firmą nic nie wie.
Jakkolwiek zakończy się zamieszanie wokół Homepay, rzecznik KNF Jacek Barszczewski w rozmowie z portalem uspokajał, że nikt nie straci pieniędzy. "Biuro posiada polisę ubezpieczeniową, a osoby poszkodowane będą mogły zgłaszać się do UKNF z informacją dotyczącą niezrealizowanych przelewów w celu wypłacenia przez ubezpieczyciela stosownych odszkodowań" - wyjaśniał Barszczewski.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl