Zarobienie na utrzymanie rodziny nie leży tylko na barkach mężczyzny. Z badań aktywności ekonomicznej ludności przeprowadzonych przez GUS tradycyjny podział ról zaczyna się zmieniać – donosi"Forsal".
Jeszcze w 1993 roku kobiet, które zarabiały w związku lepiej od partnera było zaledwie 13 proc. Dziś ten odsetek urósł do 21 proc. – wynika z danych GUS.
Większa zdolność ekonomiczna kobiet jest jeszcze bardziej widoczna w momencie, kiedy przeanalizuje się wszystkie gospodarstwa domowe, a więc również takie, w których mamy odczynienia z samotnym rodzicielstwem, albo wdowstwem. Wówczas kobiet lepiej sytuowanych rośnie do blisko 40 proc.
Statystyki pokazują, że luka płacowa w zarobkach kobiet i mężczyzn się zmniejsza:
Co jest powodem lepszej sytuacji ekonomicznej pań? Z całą pewnością większa liczba kobiet z wyższym wykształceniem. Jak podaje powołujący się na GUS Forsal, dobrze wykształconych Polek jest o blisko 70 proc więcej niż przed dekadą i stanowią liczbę 4,3 mln osób.
To przekłada się z kolei na zajmowane stanowiska. Jak pialiśmy w money.pl,jesteśmy w czołówce Wspólnoty pod względem udziału kobiet na stanowiskach kierowniczych. Polska w rankingu UE zajmuje - na równi ze Słowenią - zaszczytne drugie miejsce. W obu krajach udział kobiet kierowników wyniósł 41 proc. Wyprzeda nas pod tym względem jedynie Łotwa (47 proc.).
Naturalnym jest więc zwiększenie udziału kobiet w budżetach domowych. Jak podał Eurostat, Polki zarabiają o około 7,7 proc mniej niż mężczyźni na tych samych stanowiskach. Choć lepszy wynik w UE odnotowano w Luksemburgu i we Włoszech (po 5,5 proc.), w Rumunii (5,8 proc.), Belgii (6,5 proc.), to wciąż jesteśmy w czołówce.