Trzy tysiące złotych na rękę dostaje w Polsce brygadzista. Pracownicy fizyczni, którzy dopiero zaczynają, mogą liczyć na dwa tysiące. I jedni, i drudzy najlepiej zarobią w województwie mazowieckim. Zwłaszcza na stanowisku operatora maszyn.
Dane o zarobkach pracowników fizycznych w 2017 roku zebrała firma Sedlak&Sedlak (więcej można przeczytać tutaj)
. Tradycyjnie już, podając liczby, posiłkuje się ona nie wartością średnią, a medianą. Jest to wartość znajdująca się dokładnie pośrodku skali zarobków. To oznacza, że połowa pracowników zarabia więcej, a połowa pracowników mniej.
I tak, mediana dla początkującego pracownika fizycznego w Polsce wynosiła 2762 zł brutto, czyli nieco ponad dwa tysiące na rękę. Tylko co czwarty niedoświadczony pracownik zarabiał mniej niż 2482 zł brutto (zgodnie z przepisami o płacy minimalnej musieli oni dostawać minimum 2 tys. zł brutto).
Wraz z doświadczeniem zarobki idą w górę. Wśród nieco bardziej doświadczonych pracowników fizycznych mediana zarobków wyniosła 3324 zł. Starsi i jeszcze bardziej doświadczeni pracownicy mogli zaś liczyć na 3967 zł.
Najlepiej mieli oczywiście brygadziści - ostatnia i najwyższa grupa według podziału zastosowanego przez Sedlak&Sedlak. Mediana zarobków wyniosła w ich przypadku 4259 zł brutto, czyli trzy tysiące złotych na rękę. Tylko 25 proc. brygadzistów zarabiało mniej niż 3655 zł, a drugie 25 proc. - więcej niż 4963 zł.
Najlepiej płaciło się pracownikom fizycznym w województwie mazowieckim (mediana dla tych bardziej doświadczonych osób to tutaj 4191 zł). Na podium województw, w których zarabiało się najwięcej, znalazły się też województwa śląskie i dolnośląskie. Na przeciwległym końcu uplasowały się natomiast województwa kujawsko-pomorskie, opolskie i lubelskie. W tym ostatnim mediana zarobków dla doświadczonych pracowników fizycznych to zaledwie 3405 zł.
Z badania Sedlak&Sedlak wynika też, że najbardziej opłacało się objąć stanowisko operatora/ustawiacza maszyny.
Firma przyjrzała się też, jakie korzyści pozapłacowe oferują pracodawcy. Najpopularniejsze okazały się szkolenia zawodowe, na kolejnych miejscach zaś zajęcia sportowo-rekreacyjne, polisa na życie i dodatkowa opieka medyczna.