Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Lis
|

Białorusini coraz chętniej pracują w Polsce. Ale mają swoje wymagania

102
Podziel się:

Białorusini są kolejną po Ukraińcach grupą narodowościową, która coraz chętniej szuka zatrudnienia w Polsce. Wyraźnie widać to na granicy, którą nasi wschodni sąsiedzi przekraczali znacznie częściej niż w 2016 r.

Białorusini przez 6 miesięcy przekroczyli polską granicę 2 mln razy
Białorusini przez 6 miesięcy przekroczyli polską granicę 2 mln razy (TOMASZ RYTYCH/REPORTER)

- Z danych GUS wynika, że od maja do października 2017 r. Białorusini przekroczyli Polską granicę 2 mln razy. To wzrost o 20 proc. w stosunku rok do roku. W porównaniu z Ukraińcami to wciąż mała skala, bo oni przekraczali granicę prawie 6 mln razy, ale widać, że Białorusini coraz chętniej wybierają Polskę jako miejsce przyjazdy i pracy - mówi Monika Banyś z Personnel Service, firmy zajmującej się pośrednictwem w zatrudnianiu.

W pierwszym półroczu minionego roku pracodawcy zarejestrowali 24 tys. oświadczeń o zamiarze zatrudnienia obywatela Białorusi, co stanowiło wzrost o 30 proc. w stosunku do roku poprzedniego.

Liczby mogą ponownie wystrzelić w 2018, bowiem od 1 stycznia obowiązują zliberalizowane przepisy ws. zatrudniania Białorusinów, Ukraińców, czy Ormian.Zamiast przez pół roku, będą mogli legalnie pracować w naszym kraju przez 9 miesięcy.

Jak oceniła Monka Banyś, zatrudnienie obywatela Białorusi może być dla pracodawcy nieco większym problemem ze względu na ich wyższe oczekiwania finansowe. - Średnia pensja na Ukrainie to około 960 zł, natomiast na Białorusi około 1400 zł - wyjaśnia.

Równocześnie trend przyciągania Białorusinów na polski rynek pracy może stać się lekarstwem na sytuację, w której po jeszcze szerszym otwarciu UE na Ukraińców, zaczną oni podejmować pracę na Zachodzie. - Białoruś wydaje się dobrym kierunkiem. Jej obywatele są nam bliscy kulturowo i obowiązuje ich uproszczona procedur zatrudniania- dodaje Banyś.

rynek pracy
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Newseria
KOMENTARZE
(102)
WYRÓŻNIONE
Zdobysław
7 lat temu
A wszystko po to żeby nie zapłacić Polakowi...
Max
7 lat temu
A może by tak zachęcić POLAKÓW do powroty z zachodu ??? Ale po co lepiej wpuścić konia trojańskiego na podwórko...
Bieda
7 lat temu
A gdzie sie podziali Polacy? Ktos ich wypędził z Polski i teraz brakuje pracowników?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (102)
Kuba88
6 lat temu
Zaczęliśmy w sezonie wakacyjnym współpracę z agencją pracy Worksol i do tej pory dla nas rekrutują pracowników na produkcję. Dużo mamy od nich ludzi z Białorusi. Dobrze pracują, nawet pod paroma względami lepiej niż Polacy...
ot to
7 lat temu
obcokrajowcy powinni mieć w Polsce takie same prawa i warunki pracy jak Polacy jeżeli jest inaczej to pracodawcy powinni być karani!!!!
ala
7 lat temu
echhhh no jest super,tylko tu rzyc i umierac po co emigrowac wszystko plus no jest cudnie
VonHusarz
7 lat temu
"Władza" zamiast obniżać podatki i ułatwiać pracę, podnosi ceny i komplikuje przepisy. Nic dziwnego. To w dalszym ciągu czerwony rak toczący ten kraj, czerwony rak sprzedawczyków.
hmmmm......
7 lat temu
Efekt rabunkowego zarządzania siłą roboczą w połączeniu z uzależnieniem od takowej będzie nieuchronnie prowadził do poskromienia mocy produkcyjnych polskiej gospodarki. Można tylko pogratulować optymizmu pracodawcom, którzy oparli swą "politykę kadrową" na irracjonalnym założeniu, iż zasoby ludzkie są czymś nieskończonym:) Długofalowe skutki niżu demograficznego do jakiego doprowadziły tragikomicznie niskie wynagrodzenia oraz desperacja milionów polaków poszukujących nadziei za granicą, były łatwe do przewidzenia. Jak widać nie dla wszystkich... Pora przywrócić wartość pracy i odbudować klasę średnią. Bynajmniej nie przez zalew polski przez emigrantów z Europy wschodniej czy Azji. To "rozwiązanie" przyniesie efekt odwrotny od zamierzonego, każdemu kto wątpi polecam zapoznanie się z kosztami socjalu z jakiego szczodrze korzystają potomkowie pierwszych fal tzw. "produktywnej" emigracji. Warto też zwrócić uwagę na zatrważająco wysoki procentowy udział potomków emigrantów w populacji osadzonych w zakładach karnych. Holandia, Szwecja, itp... integracja przedstawicieli krajów trzeciego i drugiego świata nie jest możliwa. Koszty fiskalne potrzymania tej utopi są monstrualne... Oczywiście możemy jak zawsze wybrać drogę na skróty. W końcu Janusze biznesu i politycy uzależnieni od władzy zrobią wszystko, aby kosztem ogółu populacji Polski, kupić sobie kilka kolejnych lat względnego komfortu:))
...
Następna strona