*Według nowelizacja ustawy o promocji zatrudnienia, do której w piątek Senat zgłosił 30 poprawek, osoby, które zatrudnią w swoim gospodarstwie gosposie czy opiekunki na co najmniej rok, będą mogły odpisać od podatku równowartość rocznych składek na ich ubezpieczenie społeczne. *
Pracownicy mają być zatrudnieni w gospodarstwie domowym na podstawie umowy cywilno-prawnej i nie mogą być spokrewnieni ze swoim pracodawcą (do drugiego stopnia pokrewieństwa).
Według danych GUS, w gospodarstwach domowych zatrudnionych jest około 73 tys. osób. Resort gospodarki i pracy ocenia, że po wejściu w życie liczba zatrudnionych w gospodarstwach domowych powinna sięgnąć 150 tys. osób.
Zgodnie z nowelizacją, w dwóch najbliższych latach 7 proc. środków przeznaczonych na promocję zatrudnienia ma zostać przeznaczonych na wynagrodzenia dla pracowników urzędów pracy. Od przyszłego roku nie będą mogli być oni zatrudniani w oparciu o instrumenty rynku pracy (np. dofinansowanie z Funduszu Pracy)
. Od 2008 roku wynagrodzenia pracowników urzędów pracy mają być pokrywane przez samorządy.
Obecnie w urzędach pracy i przy pośrednictwie pracy zatrudnionych jest około 17 tys. osób, w tym od 30 do 70 proc. (w zależności od regionu) to osoby zatrudnione właśnie w oparciu o instrumenty rynku pracy.
Senackie poprawki będą głosowane w Sejmie.
Nowelizacja wprowadza także prace społeczne dla bezrobotnych, zarejestrowanych w urzędach pracy, którym nie przysługuje prawo do zasiłku. Takich osób jest w Polsce 2 mln 493 tys.(z 2 mln 867 tys. zarejestrowanych bezrobotnych). Starosta będzie miał prawo skierowania bezrobotnych na 10 godzin tygodniowo do prac społecznych.
Jeżeli bezrobotny odmówi - utraci prawo do świadczeń z pomocy społecznej. Prace te byłyby płatne 6 zł na godzinę (i byłyby współfinansowane z Funduszu Pracy). Długotrwale bezrobotni lub bezrobotni do 25 roku życia będą mogli być kierowani do robót publicznych na 6 miesięcy.