Ministerstwo Sprawiedliwości chce ostrzej karać firmy m.in. za oszustwa popełnione przez pracowników czy zarządy. Resort Zbigniewa Ziobry chce zmienić zasady nakładania kar, ale i mocno podnieść ich stawki.
Obecnie za przestępstwo trzeba skazać osobę fizyczną, np. prezesa, żeby potem można było ukarać również firmę. Teraz to ma się zmienić. Do konsultacji trafił właśnie nowy projekt ustawy o odpowiedzialności firm za czyny zabronione - informuje Gazeta Next. Resort sprawiedliwości chce na przykład, by można było ukarać daną firmę, nawet jeśli nie można wskazać w niej bezpośredniego sprawcy zabronionego czynu.
Zbigniew Ziobro chce też podnieść wymiar kar. Dziś za produkcję towarów poniżej standardów, korupcję czy oszustwa firmy mogą dostać kary w wysokości od tysiąca do 5 mln zł, choć nie więcej niż 3 proc. przychodu osiągniętego w roku obrotowym, w którym popełniono czyn zabroniony w firmie. Ministerstwo chce, by kary teraz zaczynały się od 30 tysięcy, a kończyły na 30 milionach. Kara jednak nie ma być już w ogóle uzależniana od przychodów firmy.
Projekt zakłada również kary przepadku mienia i zakaz promocji lub reklamy. W skrajnych przypadkach będzie można nawet rozwiązać czy zlikwidować taką firmę.
* Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl *