Rząd przyjął projekt ustawy "złotówka za złotówkę". Dzięki niemu rodziny, które przekroczą próg dochodowy nie stracą wsparcia finansowego państwa. Będą je otrzymywać pomniejszone o wzrost dochodów.
Dziś, jeżeli rodzina przekroczy próg dochodowy (574 zł na osobę w rodzinie lub 664 zł dla rodzin z niepełnosprawnym dzieckiem), traci prawo do świadczeń rodzinnych.
Resort pracy planuje to zmienić. Chce, by świadczenia nie były odbierane po przekroczeniu progu, ale obniżane w zależności od wzrostu dochodu. Przykładowo, jeżeli dochody wzrosną o 100 złotych, to tyle obniżone zostanie świadczenie rodzinne.
Minister Władysław Kosiniak-Kamysz szacuje, że na przyjętej dziś przez Radę Ministrów ustawie skorzysta 160 tysięcy rodzin. Teraz zajmie się nią Sejm. Nowe rozwiązanie ma być wprowadzone 1 stycznia 2016 rok.
To niejedyny pomysł ministerstwa pracy na wspieranie polskich rodzin. Wkrótce rząd powinien zająć się projektem "urlop rodzicielski dla wszystkich".
Zakłada on wypłatę świadczeń tym rodzicom, którzy dotąd nie byli objęci taką pomocą - uczącym się, bezrobotnym, płacącym KRUS i zatrudnionym na umowy o dzieło. Ma to być tysiąc złotych co miesiąc w pierwszym roku życia dziecka.
Nowe rozwiązania prorodzinne proponuje także Kancelaria Prezydenta Bronisława Komorowskiego. Urlop rodzicielski na raty czy większe uprawnienia dla ojców do urlopu rodzicielskiego to tylko niektóre z założeń tzw. prezydenckiej ustawy rodzinnej.
Zapowiadane na dziś uroczyste podpisanie ustawy rodzinnej przez prezydenta zostało odwołane z powodu tragicznych doniesień o katastrofie niemieckiego samolotu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Rząd ostro bierze się za "lewe" dochody W projekcie nowelizacji ustawy o PIT, ściśle określono przychody nieznajdujące pokrycia w ujawnionych źródłach i przychody ze źródeł nieujawnionych. | |
Ważą się losy budżetu. Wiele niespodzianek Resort finansów założył, że polska gospodarka będzie się rozwijać w tempie 3,4 proc., a ceny pójdą w górę. Wpływy do budżetu mają wzrosnąć aż o... | |
Polacy pełni pesymizmu. Sytuacja jest zła Krytycyzm w ocenie rozwoju sytuacji w kraju nadal dominuje w większości grup społeczno-demograficznych. |