Narodowy Bank Polski ma duże i wciąż rosnące rezerwy walutowe i jest gotów przeciwdziałać nadmiernemu osłabieniu złotego i dużym wahaniom jego kursu - poinformował wiceprezes NBP Witold Koziński.
_ - Mamy duże i rosnące rezerwy walutowe i jesteśmy zawsze gotowi, aby przeciwdziałać nadmiernemu osłabieniu złotego i dużym wahaniom kursu złotego. Ewentualne zaburzenia związane ze statusem Grecji w strefie euro nas bezpośrednio nie dotkną, jeśli miałoby to jednak wpływ, NBP jest przygotowany, aby łagodzić skutki ewentualnego kryzysu _ - powiedział dziennikarzom Koziński.
Wiceprezes dodał, że ma nadzieję, że Grecja pozostanie w strefie euro. _ Jest jednak prawdopodobne, że nowe wybory 17 czerwca nie przyniosą koalicji zdolnej utrzymać Grecję w strefie euro _ - mówił.
_ - Do momentu wyborów w Grecji na rynku złotego będzie panować duża zmienność mimo, że Polska jest postrzegana jako rynek stabilny - _ oświadczył tymczasem wiceminister finansów Dominik Radziwiłł. _ Jedyna pozytywna dana, jaką zaobserwowaliśmy na wczorajszym przetargu i rynku długu to to, że jest on stabilny. Widać, że stabilna grupa inwestorów czuje się komfortowo z polskim ryzykiem. Można powiedzieć, że jesteśmy na rynku długu take heaven _ - powiedział.
_ - Fundamentalnie jesteśmy postrzegani stabilnie, co może mieć przełożenie na stabilizację na rynku walutowym. Myślę, że będzie jednak bardzo duża zmienność do wyborów w Grecji na przykład związana z sondażami, a wynik wyborów będzie miał kluczowe znaczenie dla tego, co wydarzy się dalej _ - dodał.
Tak kształtował się kurs złotego od początku roku src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1324129136&de=1337205600&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=EURPLN&colors%5B0%5D=%231f5bac&w=460&h=250&cm=0&lp=1"/>
Przy obecnych trendach, niektórzy analitycy nie wykluczają wręcz rozpadu Eurolandu. W tym tygodniu kurs euro w stosunku do dolara był najniższy od 4 miesięcy. Zaniepokojeni rozpisaniem nowych wyborów w kraju klienci greckich banków w poniedziałek i wtorek wycofali z nich ponad 1,2 mld euro, czyli ok. 0,75 proc. wszystkich depozytów. Rosną koszty obsługi długu Hiszpanii i Włoch; tzw. spread hiszpańskich obligacji względem postrzeganych za najbezpieczniejsze niemieckich papierów przekroczył 5 proc. Zagrożony jest hiszpański system bankowy, pomimo nacjonalizacji spadają akcje kluczowego pożyczkodawcy Bankia.
Jak wskazało źródło, szefowie państw spoza UE są szczególnie zaniepokojeni prognozami gospodarczymi kontynentu oraz niepewną sytuacją Grecji. Politycy w UE posuwają się nawet do gróźb wykluczenia Aten ze strefy euro, jeśli Grecja nie dotrzyma zobowiązań ws. reform wynikających z pakietu pomocy UE i Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
O unijnej strategii wzrostu 23 maja podczas nieformalnego szczytu UE w Brukseli mają rozmawiać szefowie państw i rządów; decyzje mają podjąć na formalnym szczycie w czerwcu.
Poza reformami strukturalnymi w krajach UE, dotychczas jedyną konkretną prowzrostową propozycją jest podniesienie aktywów Europejskiego Banku Inwestycyjnego o 10 mld euro, by mógł udzielić pożyczek i wsparcia dla europejskich projektów na łączną kwotę 60 mld euro. EBI miałby np. emitować obligacje (tzw. project bonds) przeznaczone na finansowanie inwestycji w unijną infrastrukturę.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Każdy zapłaci 10 tys. zł za wyjście Grecji ze strefy euro Największe koszty poniosą sami Grecy oraz podatnicy krajów Eurolandu. PKB Polski skurczy się o 1,8 mld złotych. | |
Jest reakcja rządu na osłabienie złotego -_ Skala zawirowań greckich będzie miała jeszcze wpływ na złotego _ - mówi wiceminister Dominik Radziwiłł. | |
Indeksy 30 proc. w dół. Zobacz, co później O tym, że Grecja będzie musiała wyjść ze strefy euro, przekonani są ekonomiści pytani przez Money.pl. Mówią też, co czeka rynki. |