W komunikacie dotyczącym zmian w zarządzie spółka poinformowała, że do zarządu - do czasu wybrania nowego - oddelegowani zostali Marcin Mosza (będzie wykonywał obowiązki prezesa) oraz Piotr Woźniak (będzie wykonywał obowiązki członka zarządu).
Zobacz: *Problemy z realizacją Mieszkania plus. *
Krawczyk zarządzał Polnordem od lutego 2016 roku. Portal wnp.pl podaje, że wcześniej był prezesem takich spółek, jak Expandia Finance Polska, PSE-Centrum, Synthos, Energetyka Dwory oraz Ciech. Ponadto zajmował stanowiska dyrektorskie w takich spółkach jak PKO BP czy PKN Orlen.
Deweloperska firma Polnord jest - jak pisał przed kilkoma dniami "Puls Biznesu"- biznesowym dzieckiem Ryszarda Krazuego z czasów poprzedniej hossy. W końcu 2015 r. doszło w nim jednak do poważnych przetasowań w akcjonariacie. Ze spółki wycofywał się wtedy pogrążony w długach Prokom Investments, wehikuł inwestycyjny Ryszarda Krauzego.
Obecnie największym akcjonariuszem Polnordu jest TFI PZU (11,3 proc.), a pozostali znaczący to: Aegon OFE (7,6 proc.), Nationale-Nederladen OFE (7,4 proc.), PKO BP (7,2 proc.), BGK (6,4 proc.), Hanapeta Holdings (5,5 proc.) i Briarwood Capital Partner (5 proc.).
Według informacji "PB" cypryjska Hanapeta Holdings, która z 5,5-procentowym udziałem w akcjonariacie ujawniła się pod koniec czerwca 2018 r., zażądała zwołania walnego zgromadzenia Polnordu w sprawie zmian w radzie nadzorczej. -- Prowadzimy rozmowy z innymi znaczącymi akcjonariuszami na temat składu rady nadzorczej, który najlepiej reprezentowałby interes spółki, a więc i wszystkich akcjonariuszy -- powiedział Henry Gabay, który podpisał się jako pełnomocnik Hanapety pod wnioskiem o zwołanie walnego.
Walne zgromadzenie ma się odbyć 11 września.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl