W starej wersji biegł on nad cmentarzem w jednym z wrocławskich osiedli, teraz ma go ominąć.
Poinformował o tym w środę we Wrocławiu wiceprezydent tego miasta Andrzej Łoś. Tyle jego zdaniem mogła kosztować budowa estakady nad cmentarzem.
Zmiana przebiegu autostrady była konieczna, gdyż w ubiegłym roku Naczelny Sąd Administracyjny wydał orzeczenie o uchyleniu decyzji lokalizacyjnej.
Sporny był przebieg autostrady nad cmentarzem i w sąsiedztwie osiedla domków jednorodzinnych, co zaskarżyły organizacje ekologiczne. Teraz odsunięto ją na planach o kilkaset metrów od niego. Tzw. korytarz autostrady ma szerokość około 500 metrów.
Decyzję lokalizacyjną NSA uchylił, gdyż uznał, że uzasadnienie do niej prezesa Urzędu Mieszkalnictwa było niewystarczające.
Obwodnica autostradowa Wrocławia, prowadząca od budowanej teraz autostrady A-4 łukiem przez zachodnią część miasta do drogi poza miastem w kierunku Warszawy, będzie kosztować około 700 mln złotych.
Jej długość wyniesie 33 kilometry, z czego 19,2 km w obrębie Wrocławia.
Obwodnica jest miastu potrzebna, bo wyprowadziłaby ruch tranzytowy z centrum. We Wrocławiu układ komunikacyjny jest zbudowany w tzw. systemie gwiaździstym - wszystkie drogi prowadzą do mostów na Odrze, znajdujących się na niespełna trzykilometrowym odcinku rzeki w centrum miasta.
Najbliższe mosty przez Odrę znajdują się w odległym od Wrocławia o 50 km Lubiążu i odległej o 30 km Oławie. Wrocławska obwodnica autostradowa znajduje się w rządowym programie budowy autostrad do roku 2015.
Zmieniając przebieg korytarza autostradowego władze Wrocławia rozpoczęły od nowa proces starania się o lokalizację autostrady.
Zdaniem prezydenta Łosia możliwa ona będzie do uzyskania, po spełnieniu wszystkich formalnych warunków, najszybciej z końcem przyszłego roku, a budowa zakończyłaby się po kolejnych czterech latach.
Uzyskanie lokalizacji takiej drogi jest dość długotrwałe. Najpierw minister spraw wewnętrznych i administracji w uzgodnieniu z siedmioma ministrami, np. obrony narodowej oraz szefami urzędów centralnych, takich jak Główny Inspektor Sanitarny Kraju, wydaje tzw. wskazanie lokalizacyjne, czyli trasę korytarza, którym ma przebiegać autostrada.
Potem wojewoda właściwy dla danego regionu podejmuje decyzję o lokalizacji drogi.
Dopiero wtedy może dojść do wykupu gruntów w obrębie przyszłej autostrady i samej budowy.
