Warszawska Klinika Ambroziak szuka inwestora, dzięki któremu chce dokonać "ekspansji geograficznej". Właściciele spółki już wynajęli mBank w roli doradcy, ale zaznaczają, że "projekt jest na zbyt wczesnym etapie, aby można było wyrokować, w jakim rozwinie się kierunku".
Informację na temat poszukiwania inwestora "Puls Biznesu" otrzymał bezpośrednio ze spółki. W przesłanym gazecie oświadczeniu, właściciele spółki piszą, że Klinika Ambroziak jest obecnie w fazie szybkiego wzrostu wynikającego z wieloletniej pracy właścicieli oraz trendów rynkowych.
Firma nie zdradza swoich bieżących wyników finansowych, ale z danych w KRS wynika, że Klinika Ambroziak miała 35 mln zł przychodów i 12,8 mln zł zysku netto w 2015 roku.
Jak ocenia "Puls Biznesu", Inwestorów może przyciągnąć nie tylko wysoka rentowność tej spółki, ale możliwość wejścia na rynek medycyny estetycznej, który rośnie o kilkanaście procent rocznie.
Według firmy badawczej PMR, wartość rynku chirurgii plastycznej wyniosła ok. 300 mln zł w 2015 r. Andrzej Ignaciuk, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti- Aging szacuje, że rynek medycyny estetycznej może mieć wartość 600 mln zł.
Z kolei Rafał Błędowski z firmy doradczej CIC Corporate Finance ocenia, że jest to atrakcyjny rynek dla inwestorów finansowych i branżowych. Jak mówi "Pulsowi Biznesu", dla inwestorów finansowych interesujący jest wzrost, a dla branżowych - możliwość rozwoju obszaru medycyny estetycznej w ramach swojej dotychczasowej działalności podstawowej.
