To pokłosie decyzji wrocławskiego sądu sprzed czterech dni. Sędziowie zadecydowali, że przebywający w areszcie od stycznia 2017 r. adwokat będzie mógł wyjść na wolność, o ile zapłaci kaucję w wysokości miliona złotych.
I tak, jak podaje Radio Zet, stało się dzisiaj.
Wcześniej N. dla swoich klientów wywalczył ok. 96 mln zł. Wszystko dzięki sprawom reprywatyzacyjnym, w których występował jako pełnomocnik.
Jego „kariera” potknęła się na reprywatyzacji słynnej działki na ulicy Chmielnej 70 w Warszawie. Przed wojną stała tam kilkupiętrowa czynszówka, obecnie to zielony teren obok Pałacu Kultury. Okazało się jednak, że działka przed wojną należała do obywatela Danii. Tymczasem Polska podpisała z tym krajem jedną z umów indemnizacyjnych. Obywatele Danii dostali więc od polskiego rządu odszkodowania za znacjonalizowane terenu.
Robert N. został zatrzymany z zarzutem wręczenia łapówki w sprawie reprywatyzacji Chmielnej 70. Prokuratura chciała przedłużenia jego aresztu, podobnie jak i innych podejrzanych w tej sprawie.
Ale sąd mógł go potraktować łagodniej, gdyż współpracuje z prokuraturą. Przyznał się także do części stawianych zarzutów korupcyjnych.
W areszcie pozostanie za to Jakub R., były urzędnik warszawskiego Biura Gospodarki Nieruchomościami, oraz jego matka. R. jest oskarżony o wzięcie łapówki w wysokości 12,3 mln zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl