Money.pl: Panie profesorze, jakie ma Pan refleksje po 10 latach obowiązywania konstytucji? Czy jest to dokument na miarę XXI wieku? Andrzej Zoll, profesor prawa, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, były Rzecznik Praw Obywatelskich: Sądzę, że jest to konstytucja, która utrzymuje pewne bardzo potrzebne dzisiaj standardy. Ona stanowi dobry fundament dla przepisów związanych z wolnością i prawami obywateli jak i również daje dobre możliwości funkcjonowania państwa.
Zwrócę uwagę choćby na to, że konstytucja zapewnia dużą stabilność rządów. Na postawie tej konstytucji nie jest np. łatwo przegłosować wotum nieufności dla rządu. To właśnie daje pewną stabilność i ten fakt należy zaliczyć na plus tej konstytucji. A jeżeli chodzi o prawa człowieka i prawa obywatelskie również wydaje mi się, że jest to dobrze zrobiona konstytucja. Te prawa są w Polsce od strony ustawodawstwa dobrze zabezpieczone. Mamy zarówno Trybunał Konstytucyjny, Rzecznika Praw Obywatelskich jak i niezawisłe sądy.
Money.pl: Wspomniał Pan, że prawa zarówno człowieka jak i obywatela są dobrze zabezpieczone. Czy w takim razie potrzebne jest to całe zamieszanie ze zmianami dotyczącymi wpisania „ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci”? A może to prawo też jest już odpowiednio zabezpieczone? A.Z.: Napisałem w tej kwestii ekspertyzę dla komisji sejmowej. Moim zdaniem z punktu widzenia konstytucji, ustawa zasadnicza w pełni zabezpiecza ochronę życia w pełnym zakresie od poczęcia do śmierci.
Inną rzeczą jest to, że mamy poważne zaległości legislacyjne chociażby w ratyfikowaniu konwencji genetycznej, a przecież to jest niezmiernie ważna konwencja. Mamy pewne obszary związane z życiem człowieka, które w ogóle nie są uregulowane przepisami. Weźmy choćby problemy wszelkich badań nad komórkami macierzystymi czy eksperymentów w tym zakresie. Wciąż nie mamy także uregulowanych przepisów w kwestii zapłodnienia in vitro. To jest wszystko właściwie poza prawem!
Money.pl: Czy fakt, że ta konstytucja w ciągu dekady obowiązywania była zmienia tylko jeden raz i to dlatego, że musiała być dostosowana do prawa europejskiego - chodziło o wprowadzenia europejskiego nakazu aresztowania - świadczy na jej korzyść czy wynikało to tylko z tego, że po prostu trudno jest zmienić konstytucję w Polsce? *ZOBACZ TAKŻE:Ciche urodziny konstytucjiA.Z.:* Na pewno świadczy na jej korzyść! Chciałem zwrócić uwagę, że konstytucji nie powinno się zmieniać za każdym razem, gdy np. zmieni się opcja polityczna, która sprawuje władzę. Konstytucja powinna być fundamentem. Konstytucja powinna być fundamentem porządku prawnego i społecznego.
*Money.pl: Ale co najmniej dwa ugrupowania znajdujące się w obecnej koalicji szły do wyborów z hasłem wprowadzenia nowej konstytucji. To był przecież główny postulat PiS wprowadzić konstytucję IV RP. A.Z.: *Bardzo nie lubię tych cyferek: trzecia, czwarta – RP! Uważam, że państwo jest pewną kontynuacją i cały czas jest pewna ciągłość. Znam bardzo dobrze projekt konstytucji PiS i zdecydowanie wolę tę obowiązującą.
Money.pl: No właśnie czy ta obowiązująca konstytucja dobrze nas chroni przed bublami legislacyjnymi? A.Z.: Chroni nas dobrze, bo buble można zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego i to jest pewnego rodzaju ochrona przed zalaniem złymi przepisami. Sądzę jednak, że przed bublami powinien nas chronić przede wszystkim rozsądek polityków i parlamentu. Nie da się zabronić politykom produkcji złego prawa. Tego nie jest w stanie zrobić nawet konstytucja! Jednak od strony politycznej powinniśmy w końcu zmusić polityków do tego żeby tworzyli dobre prawo, bo to co się dzieje obecnie to dno dna!
Money.pl: Czy pamięta Pan z czasu kiedy był Pan przewodniczącym Trybunału Konstytucyjnego lub Rzecznikiem Praw Obywatelskich jakąś ustawę, która była wyjątkowym kuriozum? A.Z.: Było wiele ustaw, które były bardzo źle zrobione. Żeby już nie sięgać do tej kadencji przypomnę pomysł z poprzedniej kadencji o deklaracjach majątkowych i abolicji podatkowej To byłą fatalna ustawa dosłownie zmiażdżona przez Trybunał Konstytucyjny.
Money.pl: Powiedział pan, że Polacy nie mają szacunku do konstytucji. Czy wyrazem braku tego szacunku jest fakt, ze nie ma żadnych państwowych uroczystości z okazji 10 rocznicy uchwalenia konstytucji? A.Z.: To jest moim zdaniem poważny błąd!