Tylko do 1 grudnia mają czas klienci instytucji finansowych na złożenie tzw. oświadczeń FATCA. Osoby zamożne muszą w ten sposób zadeklarować, że nie są (bądź są) rezydentami USA. Amerykańskie władze sprawdzają w ten sposób, czy każdy obywatel tego kraju uczciwie rozlicza się z fiskusem.
Oświadczenia FATCA to efekt porozumienia między rządami Polski i USA. Amerykanie chcą do 1 grudnia zidentyfikować klientów instytucji finansowych obecnych w Polsce, którzy powinni płacić podatki w USA. Jeżeli jesteś objęty obowiązkiem złożenia oświadczenia FATCA, a nie zrobisz tego do 1 grudnia, Twoje konto w banku, biurze maklerskim czy funduszu inwestycyjnym zostanie zablokowane.
W ostatnich miesiącach zwykle to instytucje finansowe same wysyłały informację o FATCA do klientów, których obowiązek złożenia oświadczenia dotyczy. Komisja Nadzoru Finansowego wyjaśniła niedawno, że obowiązek dotyczy przede wszystkim klientów, którzy podpisali umowy z instytucjami finansowymi między 1 lipca 2014 r. a 30 czerwca 2015 r. Warto zauważyć, że obowiązek złożenia oświadczenia FATCA nie dotyczy klientów, których oszczędności na rachunkach w instytucjach finansowych nie przekraczają sumy 50 tys. dolarów lub równowartości tej kwoty w innej walucie.
Jeżeli natomiast klient podpisał umowę z instytucją finansową wcześniej, to będzie on podlegał weryfikacji przez samą tę instytucję. Jeżeli natomiast podpisywał umowę później, to najprawdopodobniej już podpisał oświadczenie w chwili zawierania umowy.
"W przypadku braku złożenia oświadczenia FATCA przez obowiązanego klienta do 1 grudnia 2016 r., rachunki i rejestry klienta zostaną czasowo zablokowane - nie będzie możliwości dokonywania operacji, w tym wycofania środków. Po dopełnieniu obowiązku złożenia oświadczenia FATCA, rachunki i rejestry klienta zostaną odblokowane" - przypomina KNF.