Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny pozytywnie zaopiniowała projekt nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Zakłada on, że ZUS nie będzie mógł żądać zwrotu nienależnie pobranych świadczeń np. zasiłku chorobowego po upływie pięciu lat od takiego zdarzenia.
Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed ocenił w czwartek, że proponowana zmiana jest korzystna dla ubezpieczonych. - W poprzednim parlamencie chcieliśmy te kwestie uregulować, żeby ten okres dochodzenia roszczeń przez ZUS skrócić - podkreślił.
W projekcie wskazano okres, w jakim ZUS i KRUS będą mogły żądać zwrotu nienależnie pobranego świadczenia, np. zasiłku chorobowego, macierzyńskiego czy opiekuńczego.
Zgodnie z projektem nowelizacji, w przypadku osoby, która pobrała nienależne świadczenie, decyzja zobowiązująca do jego zwrotu nie może być wydana później niż w ciągu 5 lat od ostatniego dnia okresu, za który je pobrano. Oznacza to, że ograniczono okres na wydanie decyzji o zwrocie nienależnie pobranego świadczenia do 5 lat od ostatniego dnia nienależnie pobranego świadczenia.
Na podstawie obowiązujących przepisów należności z tytułu nienależnie pobranych świadczeń przedawniają się po 10 latach, licząc od dnia uprawomocnienia się decyzji ustalającej te należności. Oznacza to, że ZUS i KRUS nie są ograniczone jakimkolwiek terminem do wydania decyzji zobowiązującej do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń.
Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny pozytywnie zaopiniowała w czwartek także projekty ustaw, które dotyczą opiekunów osób niepełnosprawnych.
Zgodnie z nowelami, opiekunowie osób niepełnosprawnych, którzy po śmierci podopiecznych tracą prawo do świadczenia pielęgnacyjnego, specjalnego zasiłku opiekuńczego lub zasiłku dla opiekuna, będą mogli ubiegać się o zasiłek dla bezrobotnych oraz świadczenie przedemerytalne.
Takie rozwiązania zawierają rządowe projekty nowelizacji ustaw: o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy oraz o świadczeniach przedemerytalnych przyznający im takie prawo. Przygotowało je Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Wiceminister Szwed powiedział, że rozwiązania zawarte w projektach dotyczą osób, które zrezygnowały z pracy i poświęciły się opiece najbliższych. - To jest ułatwienie, które z jednej strony pozwala na nabycie prawa do zasiłku dla bezrobotnych, a z drugiej strony - na nabycie świadczenia przedemerytalnego. Nie ma co ukrywać, że to najczęściej osoby starsze podejmują się opieki nad swoimi bliskimi i muszą zrezygnować z pracy. Rezygnując z pracy nie mają możliwości powrotu - mówił.
Zgodnie z proponowanym rozwiązaniem opiekunowie osób niepełnosprawnych po ich śmierci będą mogli się zarejestrować w urzędzie pracy i otrzymać zasiłek dla bezrobotnych lub będą mogli ubiegać się o świadczenie przedemerytalne. - Okres sprawowania opieki nad osobami niepełnosprawnymi należy traktować analogicznie do okresu zatrudnienia, w zakresie możliwości zaliczenia tego okresu do okresu 365 dni uprawniających do nabycia prawa do zasiłku dla bezrobotnych, jak również do okresu uprawniającego do nabycia prawa do świadczenia przedemerytalnego - zaznaczono w uzasadnieniu projektu.
Zgodnie z projektem noweli w ustawie o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, do okresu uprawniającego do nabycia prawa do zasiłku dla bezrobotnych, czyli do 365 dni w okresie 18 miesięcy bezpośrednio poprzedzających rejestrację osoby w urzędzie pracy, jako bezrobotnej, zaliczany będzie okres pobierania świadczenia pielęgnacyjnego, specjalnego zasiłku opiekuńczego lub zasiłku dla opiekuna. Będzie to możliwe mimo nieodprowadzania składek na Fundusz Pracy, jeżeli utrata prawa do tego świadczenia lub zasiłków była spowodowana śmiercią osoby, nad którą sprawowano opiekę.
Analogiczne rozwiązanie zastosowano przy prawie do świadczenia przedemerytalnego; w tym przypadku obowiązuje jednak kryterium wieku i przepracowanego czasu. Opiekun do dnia, w którym ustało prawo do świadczenia musi ukończyć, co najmniej 55 lat w przypadku kobiet, 60 lat w przypadku mężczyzn i legitymować się okresem uprawniającym do emerytury (co najmniej 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn).
Projektowana nowelizacja miałaby wejść w życie 1 stycznia 2017 r. Ministerstwo rodziny szacuje, że w latach 2017-2027 ze wsparcia skorzysta ok. 122,3 tys. osób; trzeba będzie na nie przeznaczyć z Funduszu Pracy 1 mld 27,5 mln zł.