- Jesteśmy dobrej myśli i naprawdę mamy nadzieję, że już w te wakacje będzie można skorzystać z wakacji u polskich przedsiębiorców, w polskiej agroturystyce, czy innych miejscach właśnie z tym bonem 500+ – zapewnił wicerzecznik PiS Radosław Fogiel na antenie Polsat News.
Zapytany o to, dlaczego PiS wycofał się z lansowanego od połowy kwietnia pomysłu na bon dla wszystkich pracujących, Fogiel wyjaśnił, że "chodzi o to, żeby przede wszystkim mogły skorzystać z tej pomocy rodziny z dziećmi".
- Dlatego decyzja zapadła taka, że idziemy tym tropem, co 500 Plus - dodał.
Doprecyzował również, że bon jest elementem "Planu Dudy", który ma pobudzić rozwój i pozwolić wyjść polskiej gospodarce z zapaści.
Wicerzecznik wyliczył, że wydatki państwa związane z walką z kryzysem wywołanym pandemią koronawirusa wynoszą prawe 30 mld złotych, ale wypłata 500-złotowych dodatków na wakacyjny wypoczynek dzieci nie jest zagrożona.
Bon wakacyjny w formie kodu
O tym, jak technicznie może wyglądać realizacja programu, pisaliśmy w money.pl w sobotę.
Z naszych informacji wynika, że wniosek o bon rodzice będą składać korzystając z tego samego systemu co przy 500+. Można to zrobić bez wychodzenia z domu, a wnioski będą rozpatrywane niemal automatycznie.
Upadł pomysł wydawania kart przedpłaconych, bo ich produkcja byłaby za droga oraz zajęła za duża czasu. Wszystko wskazuje na to, że beneficjenci otrzymają specjalne, dedykowane im kody w formie elektronicznej. Z kodu będzie można wykorzystać kwotę 500 zł na każde dziecko na opłacenie noclegu lub posłanie dziecka na zajęcia sportowe. Bon będzie ważny do końca 2021 roku.
Jak zagwarantować, że pieniądze rzeczywiście zostały spożytkowane na cele turystyczne? Z kodu będzie można skorzystać w tych miejscach, które przystąpią do programu i zostaną umieszczone w specjalnej bazie turystycznej, dedykowanej do tego programu.
Przedsiębiorcy (hotelarze, właściciele obiektów sportowych, firmy organizujące różne formy aktywności sportowej), którzy chcą uczestniczyć w realizacji bonu, zostaną dopisani do specjalnej bazy uczestników. Konieczne będzie wcześniejsze złożenie elektronicznego wniosku. Za stworzenie tej bazy odpowiedzialna będzie Polska Organizacja Turystyczna
Z naszych informacji wynika ponadto, że w przypadku dzieci z niepełnosprawnościami bon 500 zł będzie przysługiwał nie tylko na dziecko, ale i na opiekuna, co sprawi, że łączna kwota będzie równa 1000 zł.
Z takiego pomysłu bonu wakacyjnego zadowolony jest wiceminister rozwoju Andrzej Gut-Mostowy.
- Nie będzie kryterium zamożności Polaków, tylko kryterium demograficzno-rodzinne. To bardzo słuszne podejście do tego tematu, namawiałem do tego – powiedział, chwaląc jego prostotę.
Fogiel do Trzaskowskiego
Fogiel skomentował także słowa Rafała Trzaskowskiego, który oskarżył rząd, że "wykańcza branżę turystyczną" i nie ma planu wychodzenia z epidemii.
- Cała branża turystyczna, jak wszyscy przedsiębiorcy, może korzystać ze wszystkich narzędzi w ramach tarczy antykryzysowej. Sugerowałbym, żeby Rafał Trzaskowski wziął do pracy swój urząd i podległych mu urzędników i szybciej rozpatrywał wnioski o mikropożyczki składane przez przedsiębiorców ze wszystkich branż w Warszawie - oświadczył.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl