Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
CHE
|

Wieczorny sms od szefa. Odpisać czy nie?

7
Podziel się:

Prawo do bycia offline dla pracowników? To nie żart. Parlament Europejski rozważa wprowadzić nowe rozwiązanie, które już teraz zdaje egzamin m.in. w Hiszpanii czy Francji. A co z Polską?

Wieczorny sms od szefa. Odpisać czy nie?
"Prawo do bycia offline" istnieje we Francji, Hiszpanii i Włoszech (Pixabay)

Parlament Europejski wzywa do ustanowienia prawa do bycia offline. Decyzja ma być podyktowana tym, że nadmierne korzystanie z urządzeń technologicznych może nasilić izolację czy pogorszyć jakość snu. Wpływa też na wyczerpanie emocjonalne i wypalenie zawodowe - pisze "Puls Biznesu".

Bezpośrednim powodem próby wdrożenia prawa dla wszystkich krajów Wspólnoty jest jednak pandemia. W czasie izolacji zaburzyła się bowiem granica między pracą a domem. Zwiększone obciążenie w nadgodzinach wyraźnie widać też w statystykach prowadzonej korespondencji.

Okazuje się, że na firmowe maile odpowiada po godzinach pracy ponad jedna trzecia z nas (39 proc. badanych pracowników), z czego 10 proc. częściej niż̇ przed pandemią.

Zobacz także: Donald Tusk już na wakacjach. "Jak pan będzie dziadkiem, to pan zrozumie"

Rynek pracy wymusił na nas odpowiadanie na służbowy telefon lub mail niezwłocznie, a najpóźniej w ciągu doby, nawet na wczasach. Niektórzy są nawet za to faworyzowani.

Ustawowy obowiązek zapewnienia pracownikom prawa do wyłączenia się istnieje we Francji, Hiszpanii i Włoszech. W Belgii pracodawca musi skonsultować to z działającą w zakładzie komisją ds. bezpieczeństwa i higieny pracy.

Już w styczniu br. Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której wzywa do przyjęcia dyrektywy ustanawiającej prawo pracowników do bycia offline, określane też jako prawo do wyłączenia się.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
prawo
rynek pracy
praca
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(7)
WYRÓŻNIONE
victor
3 lata temu
Panu sie sluzy z oddaniem bez wzgledu na dzien i pore dnia, zaprawde nie jest to meczace a wzniosle i radosne.
Bobo
3 lata temu
W Polsce nie przejdzie. To kraina kolonialna, źródło darmowej siły roboczej i łagier dla tzw. "pracowników".
Wawiak
3 lata temu
Tu sporo zależy od tego, jak układają się relacje w pracy. Jak się ma normalnego szefa, który potrafi człowieka docenić i tego nie nadużywa, to gdy będzie potrzeba, nie będzie problemu z odebraniem telefonu.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (7)
Filozof
3 lata temu
Firma nie jest w stanie oszacować czasu pracy osoby pracujacej umysłowo, jako analityk sprzedaży wielokrotnie siedziałem przed komp po godzinach ale to nie wynika z narzuconych norm tylko zwyczajnie umysł nie zawsze jest w stanie wykonać zadanie w ściśle określonych godzinach Czasem bywa tak że pomysł przychodzi do głowy wieczorem i wykonanie zadania zajmuje kilka minut, problem to 5 dniowy tydzień pracy Chciałbym spędzać więcej czasu z rodziną a trzy dniowa przerwa korzystniej wpływa na regenerację
xyz
3 lata temu
Nigdy nie odbieram w domu i nie odzytuje maili. Mam płacone za 8h i się wywiązuje z umowy, po pracy firma dla mnie nie istnieje to jest mój czas i mojej rodziny. Jak się nie podoba przyjmę wypowiedenie pracy jest w brud.
Bobo
3 lata temu
W Polsce nie przejdzie. To kraina kolonialna, źródło darmowej siły roboczej i łagier dla tzw. "pracowników".
Wawiak
3 lata temu
Tu sporo zależy od tego, jak układają się relacje w pracy. Jak się ma normalnego szefa, który potrafi człowieka docenić i tego nie nadużywa, to gdy będzie potrzeba, nie będzie problemu z odebraniem telefonu.
rafal
3 lata temu
jak pracowałem w pgnig szef mnie opieprzał że nie odbieram telefonu jak jestem w kiblu... nabawiłem sie nerwicy i sam odszedłem