Jak pisze Polska Agencja Prasowa, uderzenie w Huawei i Chiny z aprobatą przyjęli przedstawiciele rządu Stanów Zjednoczonych.
"Decyzja Zjednoczonego Królestwa odzwierciedla rosnący międzynarodowy konsensus dotyczący tego, że Huawei i inne podmioty stanowią zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego, ponieważ są zależne od Chińskiej Partii Komunistycznej" - napisał na Twitterze Robert O'Brien, doradca prezydenta Trumpa.
Jak dodał, USA nie mogą się już doczekać współpracy z Wielka Brytanią, "aby promować innowacje i różnorodność w łańcuchach zaopatrzenia sieci 5G".
We wtorek Wielka Brytania poinformowała, że od przyszłego roku operatorzy telekomunikacyjni nie będą mogli kupować technologii od chińskiego giganta technologicznego.
Przypomnijmy, że w styczniu zapadła decyzja w sprawie dopuszczenia chińskiego koncernu do budowy sieci 5G w Wielkiej Brytanii. Premier Boris Johnson zdecydował się na kompromis. Huawei miał mieć na mocy tej decyzji udział w budowie nowej technologii na Wyspach, ale nie został dopuszczony do krytycznych części infrastruktury.
Rząd Wielkiej Brytanii zaliczył Huawei do "dostawców wysokiego ryzyka", jednocześnie jednak umożliwił chińskiemu koncernowi udział w budowie brytyjskiej sieci 5G. Teraz jednak zmienia zdanie. Jak tłumaczą przedstawiciele rządu - po zasięgnięciu opinii ze strony Narodowego Centrum Cyberbezpieczeństwa.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl