- Rząd Wielkiej Brytanii pożyczył w maju rekordową kwotę 55,2 miliarda funtów, w efekcie czego dług publiczny po raz pierwszy od 1963 roku przekroczył 100 proc. PKB - podał w piątek rzecznik brytyjskiego urzędu statystyczny ONS, cytowany przez PAP.
Wspomniana kwota jest aż dziewięć razy wyższa od tej, która Londyn pożyczył w maju ubiegłego roku. Jest to tez największa kwota od 1993 r., kiedy w ogóle ONS zaczął prowadzić statystyki pokazujące sytuacje w poszczególnych miesiącach.
Jak zauważa Polska Agencja Prasowa, w kwietniu i maju Wielka Brytania zaciągnęła długi na kwotę 103,7 mld funtów. To o 87 mld więcej niż w analogicznym okresie 2019 r.
Tak gigantyczne pożyczki sprawiły, że ostatecznie dług publiczny kraju wzrósł do 1,95 biliona funtów. To aż 100,9 proc. PKB Wielkiej Brytanii. Jest on o ponad 20 punktów procentowych wyższy od tego z maja zeszłego roku.
Jak oceniają analitycy, te wzrosty długu spowodowane są zamrożeniem gospodarki za sprawą pojawienia się epidemii koronawirusa.
Szczególnie drogie jest subsydiowanie przez rząd pensji pracowników, którzy ze względu na pandemię są na obowiązkowych urlopach. W Londynie ocenia się jednak, że program, choć drogi, pozwala uniknąć wzrostu bezrobocia, co byłoby dla gospodarki na Wyspach jeszcze gorsze.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie