Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Wielka kontrola taksówek na aplikację. Kierowcy bez prawa jazdy, pijani, a nawet po narkotykach

19
Podziel się:

Przez kilka miesięcy trwała w Warszawie kontrola kierowców, świadczących przewóz osób, zamawiany za pomocą aplikacji. Pracownicy urzędu miasta, policja, Straż Graniczna i inspektorzy ITD wzięli pod lupę ponad tysiąc kierowców. Są już wyniki tej kontroli - podaje w sobotę Radio Zet. I nie są one optymistyczne.

Wielka kontrola taksówek na aplikację. Kierowcy bez prawa jazdy, pijani, a nawet po narkotykach
Wielka kontrola taksówek na aplikację. Kierowcy bez prawa jazdy, pijani, a nawet po narkotykach (Adobe Stock, Monstar Studio)

Jak przypomina rozgłośnia, zaledwie w ciągu trzech lat, od 2019 do 2021 roku, liczba taksówek w Warszawie podwoiła się. Obecnie jest ich już niemal 27 tysięcy. Przez kilka miesięcy trwała w stolicy kontrola kierowców, którzy świadczą przewozy, zamawiane przez aplikację. Radio Zet dotarło do jej wyników.

Szereg nieprawidłowości

Jak się okazuje, na 1098 skontrolowanych kierowców, 114 nie miało wymaganych prawem licencji na przewóz osób, a 65 nie miało nawet prawa jazdy. Z kolei 44 osoby miały taki dokument, ale fałszywy. 19 osób było w Polsce nielegalnie i zostały one zatrzymane przez Straż Graniczną. Jeden ze skontrolowanych kierowców miał natomiast sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Podczas kontroli wpadło pięć osób, które prowadziły samochód w stanie nietrzeźwości, i dwie, będące pod wpływem środków odurzających. Wiele do życzenia pozostawiała też część pojazdów, którymi wożeni byli klienci. 44 pojazdy były w tak złym stanie technicznym, że zostały odholowane na parking - podaje rozgłośnia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Filipem Bittnerem

Firmy oferujące przewozy za pomocą aplikacji w ciągu kilku lat przejęły dużą część rynku od tradycyjnych taksówek. Nie zawsze robiły to w sposób niebudzący zastrzeżeń. Brytyjski dziennik "The Guardian" ujawnił kilka dni temu 124 tys. dokumentów firmy Uber z lat 2013-17, w okresie, gdy firma była kierowana przez jej współzałożyciela Travisa Kalanicka. Dokumenty pokazują, jak określa to "The Guardian", wątpliwe etycznie praktyki dokonywane przez kierownictwo Ubera.

Szefowie Ubera mieli nie mieć złudzeń co do łamania prawa. Dokumenty pokazują, w jaki sposób Uber próbował wzmocnić swoją pozycję, prowadząc lobbing wśród polityków, ludzi biznesu i mediów. Wśród ujawnionych dokumentów jest m.in. wymiana wiadomości między Kalanickiem, a obecnym prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, który potajemnie pomagał firmie we Francji, gdy był ministrem gospodarki.

Jak pisze "The Guardian", wydaje się, że Macron posunął się do nadzwyczajnych kroków, aby pomóc Uberowi i nawet powiedział firmie, że pośredniczył w tajnym "porozumieniu" z jej przeciwnikami we francuskim gabinecie.

Bolt zapowiada zmiany

Ostatnio głośno jest też o polskim oddziale firmy Bolt. Na początku listopada Główny Inspektorat Transportu Drogowego ogłosił, że wszczęto postępowanie wobec jednej z firm świadczącej usługi pośrednictwa w przewozie osób. Chodziło o "zlecanie realizacji usług przedsiębiorcom, którzy nie mieli licencji na przewóz osób". Prorządowy portal wPolityce.pl donosi, że chodzi właśnie o Bolta. Gdy zapytaliśmy firmę o oświadczenie GITD, dostaliśmy jedynie odpowiedź, iż "Bolt w Polsce działa bez zmian".

Niedługo później firma ogłosiła jednak chce zwiększyć bezpieczeństwo w podróży i jakość przejazdów. - Podstawową zmianą wynikającą z nowych standardów jest obowiązkowe oznakowanie samochodów, co będzie weryfikowane przez wymóg dostarczenia zdjęcia. Dla użytkowniczek i użytkowników oznacza to, że wszystkie pojazdy na platformie Bolt będą oznakowane jako taksówki, co pozwoli uniknąć jakichkolwiek pomyłek - tłumaczyła Martyna Kurkowska z biura prasowego firmy.

Bolt uruchomi również Punkty Obsługi Kierowców. Pierwszy zostanie otwarty na początku 2023 r. w Warszawie. Kolejne 11 pojawią się w innych większych miastach. To w tych punktach kierowcy będą okazywać konieczne dokumenty, które następnie będą weryfikowane przez specjalny zespół.

Ponadto kierowca będzie musiał dostarczyć kopię identyfikatora taksówkarza. Dokument musi znaleźć się w widocznym dla pasażerów miejscu. Obowiązkowe będzie także przejście badań psychologicznych i medycznych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(19)
WYRÓŻNIONE
Xyz
2 lata temu
Wystarczyło mi przypadkowo przeczytać na YouTube tytuł ‚filmu’ takiego ‚kierowcy’, ażeby przenigdy nie skorzystać z usług. Pomijając fakt fotografowania pasażerów, to kultura i język wypowiedzi jest rynsztokiem. Jeśli firma zatrudnia tego rodzaju usługodawców- ja dziekuje. Opowieści typu ‚wiozłem Śmierdzącego psa’ są niedopuszczalne. Można odmówić transportu, ale komentarze kierowcy są patologiczne. Autor Ales Grodnev próbuje tak przewozić pasażerów, czym chełpi się publicznie.
Anna
2 lata temu
Najpierw staranna kontrola przez pracodawcę, potem kontrole drogowe. Albo jazda, do krajów 3 świata, z całym szacunkiem do nich. Nie zycze sobie jechać z przestępcami lub nietrzeźwymi.
Johnny Brawo.
2 lata temu
Wygonić Lewusów z Warszawy.Wystarczy przywrócić egzaminy z topografii miasta i sami się wykruszą.😆.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (19)
WIESŁAW 🚖 Ta...
7 miesięcy temu
Kontrola weryfikacja i deportacja magistraty powinny wrócić do limitu ilości podmiotów działających w miastach np w Sopocie wydano już ponad 6000 licencji ( 37 tyś mieszkańców) a prawdziwych taksówkarzy w Sopocie jest około 200 !!!!
Taksowkarz
2 lata temu
We Wrocławiu jest wolna amerykanka co z tego że teraz się opamiętali jak dalej jeżdżą pseudo taksówki bez oznakowań którzy się podpięli pod ubera czy bolta Jestem też taksówkarzem i jeżdżę dość długo musiałem zdać egzamin zrobić badania i zaświadczenie o nie karalności a teraz że się za ich wzięli to wprowadzają zmiany ale to i tak będzie fikcja
After
2 lata temu
Jeżdżę w Bolt jako dodatkowa praca w 100 tys mieście. Wszelkie licencję, badania, oraz oznakowanie pojazdu (który jest w stanie jakim powinien być) posiadam. Dlaczego mam być rypany za bydło z 3 świata itp oraz trzodę ,która dzieje się w Warszawie? Widzę,że jest warszawa i resztą świata... . Owszem niech odławiają tych "złych" ale reszcie uczciwej niech dają pracować uczciwie i sumiennie gdzie chcą i dla kogo chcą.
Kamil
2 lata temu
Sam jestem kierowcą free now ale nie rozumiem jak można być tak nie odpowiedzialnym pracując normalnie można zarobić 1500tyg i uważam że firmy powinny partnerskie powinny być bardziej kontrolowane bo trafiając się janusze którzy namawiają kierowców na każde bez badań i innych dokumentów jak dla mnie mógł bym nawet zdać egzamin na taxi i jeździć i było by to okej bo wygoda i jest to wporządki ale nie może być tak że kierowca jest zwykłem chamem z ulicy.
Vcf
2 lata temu
Pieniądz rządzi światem a jakiś tam zasady. Za parę złotych taniej, ludzie pojadą nawet z Kubą Rozpruwaczem.