Opublikowane w 2019 roku wyniki badań nad stanem wielkiej płyty w Polsce, przeprowadzone przez specjalistów Instytutu Techniki Budowlanej, uspokajają - o katastrofie nie ma mowy. Choć żelbetonowe konstrukcje wymagają modernizacji, mają przed sobą kolejne dziesięciolecia – twierdzą eksperci.
Zobacz: Wielkie badanie wielkiej płyty. Jeśli te bloki się nie zawalą, staną się domami przyszłości?
W rządzie natomiast trwają właśnie prace nad projektem kolejnej nowelizacji ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów. Dzięki specjalnym premiom i dopłatom relikty minionej epoki mają nie tylko być trwałe, ale również zamienić się w niskoemisyjne bloki produkujące czystą energię.
Remonty i docieplenia
- Właściwa izolacja połączona z niewielką powierzchnią ścian zewnętrznych w stosunku do kubatury obiektu sprawia, że są to budynki o dobrych właściwościach sprzyjających oszczędzaniu energii – tłumaczył w rozmowie z money.pl Andrzej Roch Dobrucki, prezes Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa.
Aby było to możliwe, potrzebna jest więc termomodernizacja budynków. Nie chodzi jednak jedynie o uszczelnienie bloków, ale jednoczesną poprawę ich standardu technicznego.
Dlatego też rząd proponuje, aby połączyć premię termomodernizacyjną z dodatkowymi benefitami dla wszystkich właścicieli i zarządców bloków.
Państwo zamierza np. pokryć połowę kosztów remontów zewnętrznych ścian bloków, jeżeli właściciel zdecyduje się nie tylko na docieplenie warstwą styropianu, wymianę okien i drzwi wejściowych do budynku, ale dodatkowo wprowadzi połączenia warstw fakturowej i nośnej budynku. Dzięki takim zabiegom budynek nie tylko nie będzie tracił energii, ale również stanie się bardziej trwały.
50-proc. premia dodatkowa byłaby przekazywana wraz z premią termomodernizacyjną do banku kredytującego inwestycję, po zakończeniu przedsięwzięcia termomodernizacyjnego. O jakich kwotach mówimy? Przeciętna wysokość premii kompensacyjnej wyniosła w 2018 roku ok. 125,6 tys. zł.
Elektrownie na dachach
Na tym jednak nie koniec. Aby zmienić polskie bloki - w których mieszka dzisiaj 12 mln Polaków - w budynki przyszłości, rząd proponuje dodatkowe premie za montaż fotowoltaiki.
Część polskich bloków już wcześniej skorzystało z dopłat, zmieniając wielkopłytowe osiedla w gigantyczne elektrownie słoneczne.
Największa miejska rozproszona elektrownia fotowoltaiczna w Polsce obejmuje 35 dachów wrocławskiego blokowiska. Tworzy ją blisko 3 tys. paneli, które produkują energię dla Spółdzielni Mieszkaniowej Wrocław-Południe.
Energia ze słońca wykorzystywana jest do zasilania wind, oświetlenia korytarzy, wejść i otoczenia osiedla, maszynowni oraz hydroforni – czyli wszystkich części wspólnych budynków. To pozwoliło obniżyć rachunki mieszkańców.
Podobne rozwiązania chwalą mieszkańcy Szczecina, jak choćby Wspólnota Mieszkaniowa "Pszczelna", gdzie na dachu bloku zamontowano w sumie 96 baterii, czy Sopotu, gdzie 542 tzw. solary pojawiły się już cztery lata temu na wszystkich budynkach spółdzielni mieszkaniowej "Przylesie".
Aby jednak takie rozwiązania stały się powszechne, rząd chce rozszerzyć na wszystkich inwestorów wsparcie udzielane w formie premii remontowej. Prócz osób fizycznych, wspólnot mieszkaniowych z większościowym udziałem osób fizycznych, spółdzielni mieszkaniowych i towarzystw budownictwa społecznego pomoc otrzymali by wszyscy właściciele i zarządcy budynków, z włączeniem jednostek budżetowych i samorządowych zakładów budżetowych. Również ta ulga miała by postać 50 proc. zwrotu kosztów inwestycji.
Budynki przyszłości
O potencjale "wielkiej płyty" może świadczyć np. nagrodzona w tym roku modernizacja 530 mieszkań w trzech blokach socjalnych francuskiego Bordeaux. Obudowanie bloków szkłem zwiększyło powierzchnię lokali o nowe pomieszczenia w postaci ogrodów zimowych. W powstałych w ten sposób nowoczesnych "szklanych domach" ceny najmu pozostały na dotychczasowym poziomie.
Przykładem może być także osiedle Krautersiedlung w dzielnicy Gorbitz w Dreźnie, które przebudowywano wykorzystując NRD-owską zabudowę, ale dodając nowoczesne rozwiązania. Innym przykładem może być osiedle Sachsendorf- Maslow w Cottbus albo francuskie Aubervillers pod Paryżem, gdzie bloki przekształcono w apartamentowce.
- Są więc techniczne możliwości, w wyniku których mogą powstawać większe, nowoczesne mieszkania - mówił Andrzej Roch Dobrucki. Zaznaczył jednak, że to kosztowne przedsięwzięcie. W Niemczech na modernizację "wielkiej płyty" tylko w latach 1990-2000 wydano około 30 mld euro. Dzięki temu rewitalizowano 500 tysięcy "betonowych mieszkań".
Choć polskim blokowiskom jeszcze daleko do takiej przemiany, to zmieniający się trend widać w mniejszej skali choćby na jednym z osiedli Sopotu, gdzie spółdzielnia "Przylesie" przy okazji remontu elewacji przebudowała mieszkańcom balkony.
- Stare balkony zostały wycięte i zbudowaliśmy nowe większe ze ścięciem na południowy zachód, gotowe by panele fotowoltaiczne tam umieścić. Czekamy jedynie na programy, które umożliwią dofinansowania – mówił w rozmowie z money.pl jej prezes Piotr Kurdziel.
Nowelizacja ustawy o zmianie ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów wciąż jest na etapie projektowania. Jednak Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju planuje, by terminem przyjęcia projektu przez Radę Ministrów był II kwartał 2019 r.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl