Od 11 lutego 2025 r. nowym prezesem Polskich Linii Lotniczych LOT jest Michał Fijoł - poinformowała spółka w komunikacie.
Oficjalnie: Michał Fijoł wraca na stanowisko prezesa LOT
Jak poinformowano, w dalszym ciągu prowadzone jest postępowanie kwalifikacyjne na stanowisko członka zarządu ds. finansowo-ekonomicznych PLL LOT.
Michał Fijoł wraca na stanowisko szefa polskiego narodowego przewoźnika. Został usunięty ze stanowiska pod koniec listopada. Money.pl poinformował o tym jako pierwszy. Odwołanie nastąpiło w związku z wynikami postępowań audytowych - przekazała spółka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do dymisji doszło w dniu, w którym rząd zdecydował, że Polska Grupa Lotnicza (PGL), do której należy LOT, trafi pod nadzór Ministerstwa Infrastruktury.
Po odwołaniu Fijoła ruszyła lawina zmian. Stanowiska straciło czterech członków rady nadzorczej Polskiej Grupy Lotniczej. Jednym z nich był Sebastian Mikosz. Wybrano też nowego przewodniczącego rady, którym został Łukasz Chaberski, urzędnik Ministerstwa Infrastruktury. To jeszcze nie był koniec. Odwołano też cały zarząd PGL. A pełniącym obowiązki prezesa zarządu Polskiej Grupy Lotniczej został Łukasz Chaberski.
W międzyczasie pojawiły się głosy, że decyzja rady nadzorczej LOT-u o zdymisjonowaniu Fijoła mogła być niezgodna z prawem, ponieważ uchwała została podjęta wadliwie i w związku z tym jest nieważna. Chodzi konkretnie o to, że posiedzenie rady nadzorczej odbyło w trybie bez formalnego zwołania i - jak ustaliliśmy - za przyjęciem uchwały o odwołaniu Fijoła głosowała niepełna liczba członków rady.
- Jeśli ktoś zdecydował się to zrobić po dzisiejszym wystąpieniu premiera, postradał zmysły - mówił nam Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Również on uważa, że uchwała została podjęta wadliwie.
Jak pisaliśmy, linią obrony Fijoła, który zaangażował zespół prawników, było dążenie do wykazania nieważności uchwały rady nadzorczej o jego dymisji. Chodziło o to, że decydujące posiedzenie RN odbyło w trybie bez formalnego zwołania i - jak ustaliliśmy - za przyjęciem uchwały o odwołaniu Fijoła głosowała niepełna liczba członków rady.
Wydaje się, że przynajmniej częściowo, wspomniana linia była podzielana przez rządzących. Minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski mówił w listopadzie ubiegłego roku: "jesteśmy w drobnym problemie formalnym". Miał na myśli to, że trzęsienie ziemi w LOT nastąpiło w sytuacji, gdy spółka trafiła pod nadzór MI. Sprawę dymisji prezesa narodowego przewoźnika określił jako "bulwersującą".
Poprzednio rada nadzorcza LOT-u powołała Michała Fijoła na stanowisko prezesa spółki w czerwcu 2023 r. Fijoł związany jest z PLL LOT od stycznia 2016 r. - najpierw jako pełnomocnik zarządu ds. handlowych, a od marca 2017 r. jako członek zarządu ds. handlowych.
Polskie Linie Lotnicze LOT działają od 1929 r. Głównym akcjonariuszem PLL LOT jest Skarb Państwa, który ma 69,3 proc. udziałów w spółce. Drugim akcjonariuszem (30,7 proc.) jest Polska Grupa Lotnicza (PGL), należąca w 100 proc. do Skarbu Państwa.