Za sam awans do ćwierćfinału polska reprezentacja mogła zarobić nawet 10 mln złotych, do podziału pomiędzy zawodników.
Umowa z PZPN była jednak jasna. Za wyjście z grupy zawodnicy mieli otrzymać 25 proc. od całej premii, wypłaconej związkowi przez UEFA, za ćwierćfinał 30 proc., półfinał 35 proc., a finał 40 proc. Plus bonus za zwycięstwo.
Polscy piłkarze nie wygrali jednak żadnego meczu i odpadli z turnieju, dlatego na ich konta nie trafi ani złotówka.
Pieniądze dostanie za to PZPN. UEFA wypłaca lokalnym federacjom pieniądze za każde zwycięstwo i remis w turnieju. Dzięki wynikowi 1:1 z Hiszpanią polski związek otrzyma 750 tys. euro.
Polscy piłkarze nie odjadą z turnieju zupełnie z niczym. Wcześniej dostali premie za awans do mistrzostw.
UEFA wypłaciła polskiemu związkowi 41,6 mln zł, z czego ok. 10 mln trafiło do zawodników.
Pieniądze przyznano piłkarzom w zależności od liczby spotkań, w jakich grali. Najwięcej zgarnęli Grzegorz Krychowiak i Piotr Zieliński, którzy według wyliczeń portalu meczyki.pl, dostali po 750 tys. złotych. Na drugim miejscu był Robert Lewandowski i Kamil Grosicki - po 720 tys.