Piotr Apel, polityk Kukiz'15, autor projektu, który w czwartek trafi do Sejmu, zainspirował się regulacjami francuskimi i australijskimi. Tam sieci handlowe mają obowiązek oddawać niesprzedaną żywność.
Termin zgłoszenie projektu, czyli kilka dni po Wielkanocy, nie jest przypadkowy - wyjaśnia PAP. To właśnie po świętach, tak Wielkiej Nocy, jak i Bożego Narodzenia, wyrzucamy najwięcej jedzenia. O ile nie można zmusić rodzin do lepszego "gospodarowania zapasami", to można sprawić, by jedzenia nie marnowały sieci handlowe.
Apel chciałby, aby sklepy mogły odliczyć koszty związane z zakupem tych towarów oraz nienaliczaniem VAT-u. Do ustalenia pozostaje lista produktów, które miałyby być obligatoryjnie oddawane instytucjom charytatywnym. Piotr Apel zastrzega, że zostaną z niej wyłączone produkty, które szybko się psują i mają krótki termin przydatności.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl