W całym 2023 roku sprzedaż grupy Jeronimo Martins sięgnęła 30,61 mld euro i była o o 20,6 proc. wyższa niż rok wcześniej. Sprzedaż LFL wzrosła z kolei o 12,8 proc. Jeśli chodzi o czwarty kwartał, to Jeronimo Martins miało w tym czasie 8,16 mld euro sprzedaży, o 16,7 proc. więcej niż rok wcześniej (o 5,1 proc. więcej w przypadku sprzedaży LFL).
Sprzedaż Biedronki wyniosła natomiast 21,5 mld euro w całym 2023 roku i 5,69 mld euro w czwartym kwartale. W porównaniu z 2022 rokiem wynik poprawił się o 22,3 proc. (o 14,2 proc. w przypadku sprzedaży LFL), a w porównaniu z czwartym kwartałem 2022 roku - o 17,2 proc. (5,1 proc., patrząc na sprzedaż LFL).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dla Portugalczyków to żyła złota
Wyniki te pokazują, że Biedronka odpowiada aż za dwie trzecie sprzedaży grupy Jeronimo Martins, która ma też sklepy Pingo Doce i Recheio w Portugalii, a także sieć Ara w Kolumbii.
W sumie w 2023 roku Biedronka otworzyła 203 nowe sklepy. Uwzględniając to, że doszło też do zamykania placówek, sieć powiększyła się o 174 sklepy. "Biedronka utrzymała silną dynamikę handlową przez cały rok i osiągnęła lepsze wyniki niż rynek, i to biorąc pod uwagę agresywną konkurencję" - skomentowało Jeronimo Martins w raporcie.
Hebe też mocno w górę
Rosła też sprzedaż drugiej sieci sklepów, która należy do Jeronimo Martins i działa w Polsce - drogerii Hebe. Wyniosła 469 mln euro w całym 2023 roku i 140 mln euro w ostatnim kwartale. To wyniki - odpowiednio - o niemal 31 i 32 proc. lepsze niż rok wcześniej. Aż o 47 proc. wzrosła w ubiegłym roku sprzedaż internetowa Hebe - teraz odpowiada już za 17 proc. sprzedaży sieci, podczas gdy rok wcześniej było to 14 proc.