Dlaczego mu na tym zależało? Właściciel nieruchomości na obszarze ograniczonego użytkowania może wystąpić o jej wykup, odszkodowanie lub z roszczeniami o poprawę komfortu akustycznego - informuje "Rzeczpospolita", która opisała sprawę.
Wnioskodawca już dziesięć lat temu zaczął się ubiegać o ustanowienie takiego obszaru, ale jego wnioski były odrzucane. Zdecydował się wystosować skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu. Chciał, żeby sąd zobowiązał sejmik do podjęcia działań, które doprowadziłyby do utworzenia takiego obszaru.
Marszałek województwa stwierdził, że sąd administracyjny nie może nakazać sejmikowi województwa wydania aktu prawa miejscowego.
Jego zdaniem nie można też załatwić pozytywnie wniosku o utworzenie obszaru ograniczonego użytkowania, gdyż wyznacza się go, jeżeli z przeglądu ekologicznego albo z oceny oddziaływania na środowisko wynika, że mimo zastosowania dostępnych rozwiązań nie mogą być dotrzymane standardy jakości środowiska.
Aby dokonać takich ustaleń, zarządca drogi, Autostrada Wielkopolska S.A musi przedłożyć poprawnie sporządzony przegląd ekologiczny. Spółka została zobowiązana do przedłożenia takiego przeglądu, ale WSA w Warszawie uchylił tę decyzję i sprawa jest w toku.
Marszałek argumentował, że na obecnym etapie, wobec braku przeglądu ekologicznego, nie ma podstaw do ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania.
WSA w Poznaniu podzielił jego argumentację i oddalił skargę.
Pomimo niekorzystnego wyroku, starania skarżącego przyniosły jednak skutek. Dla dwóch odcinków autostrady, na których poziom hałasu przekracza dopuszczalny poziom, został uchwalony „Program ochrony środowiska przed hałasem dla terenów poza aglomeracją miasta Poznań". Uchwałę podjęto na podstawie map akustycznych przedłożonych przez spółkę Autostrada Wielkopolska.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl