Należący do Warrena Buffetta Duracell pozywa firmę Energizer – zarzuca jej kłamanie w reklamach na temat czasu działania ich baterii. Wcześniej taki sam zarzut wobec Duracella wystosował Energizer. Kto wygra w tym sporze?
"Energizer Max działają do 50 proc. dłużej niż inne alkaliczne baterie" – ta reklamowa fraza wzbudziła oburzenie w siedzibie Duracella. Firma należąca do Warrena Buffetta z Berkshire Hathaway Inc. pozwała konkurenta do sądu, zarzucając mu kłamstwa.
Jest to w zasadzie kontrpozew, bo wcześniej Energizer postanowił pozwać Duracella za reklamowanie baterii "Optimum" jako mocniejszych i bardziej trwałych" niż konkurencyjne produkty.
Energizer stara się "zmylić i wprowadzić konsumentów w błąd w kwestii porównywalnych korzyści baterii MAX firmy Energizer w porównaniu z innymi bateriami alkalicznymi", w tym "bateriami Coppertop firmy Duracell" – twierdzi firma Buffetta.
Oba pozwy zostały wniesione do sądu federalnego na Manhattanie. Firmy domagają się od siebie odszkodowań za fałszywe reklamy.
Duracell ma 45 proc. udział w amerykańskim rynku baterii alkalicznych do użytku domowego, podczas gdy Energizer – ok. 26 proc.