Kim Dzong Un, w przeciwieństwie np. do przywódcy Chin Xi Jinpinga, niespecjalnie przejmuje się stosunkami z USA, nasilając groźby wobec Stanów Zjednoczonych i Korei Południowej. Najnowsze dane wskazują, co może powodować śmiałość dyktatora.
Z danych banku centralnego Korei Południowej, które podaje Bloomberg, wynika, że gospodarka totalitarnego sąsiada w 2023 r. odnotowała wzrost o 3,1 proc., kończąc w ten sposób trzyletnią passę spadków. To zarazem jeden z najlepszych wyników od śmierci Kim Dzon Ila w 2011 r., a na pewno największy od 2016 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Wzrost następuje po zbliżeniu się Kima do Moskwy, zignorowaniu wezwań USA do powrotu do rozmów rozbrojeniowych i zniesieniu ograniczeń granicznych nałożonych na początku pandemii COVID-19, która gwałtownie zahamowała handel jego dotkniętej sankcjami gospodarki" - pisze agencja.
Lud głoduje, dyktator strzela rakietami
Rosja i Korea Północna oficjalnie zaprzeczają, że Kim dostarcza Putinowi broń, a zwłaszcza amunicję i rakiety, której po pierwszej fazie wojny w Ukrainie zaczynało brakować rosyjskiemu agresorowi. Wskazują na to jednak m.in. zdjęcia satelitarne i nie tylko.
"Bank Korei podał, że do wzrostu gospodarczego przyczynił się przemysł ciężki i chemiczny, który wzrósł o 8,1 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Choć w raporcie nie wskazano, czy branże te zajmują się jakąkolwiek produkcją broni, odnotowano wzrost produkcji metali pierwotnych, do których mogą należeć żelazo, stal, miedź, nikiel i aluminium" - pisze Bloomberg.
Agencja zaznacza, że mimo wzrostów sytuacja obywateli Korei Północnej nie poprawia się, bo nowe dochody Kim wydaje na zbrojenia i rozwój technologii balistycznych. ONZ podaje, że kraj ten jest jednym najbardziej zubożałych na świecie, a duża część jego populacji cierpi z powodu niedoborów żywności, leków i innych podstawowych artykułów pierwszej potrzeby.
Dochód Narodowy Brutto wyniósł w zeszłym roku 40,9 bln wonów, co daje 29,5 mld dol. "Tymczasem Kim wydaje znaczne środki na swój program rakietowy. Zeszłoroczne testy rakietowe kosztowały około 1 mld dol." - powiedział minister obrony Korei Południowej Shin Wonsik w rozmowie z Bloombergiem.