Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MŁU
|
aktualizacja

Wielkie plany Europy. To ma być odpowiedź na szantaż Putina

Podziel się:

Unia Europejska rozważa interwencję na rynku energetycznym na niespotykaną dotąd skalę, w tym limity cenowe, redukcję popytu na energię oraz podatki od zysków dla spółek energetycznych – donosi agencja Bloomberga. Szkic dokumentu określającego te ograniczenia wyciekł do sieci. To ma być odpowiedź na wyjątkową sytuację, gdy Rosja zaatakowała Ukrainę i równocześnie dopuszcza się energetycznego szantażu wobec członków UE.

Wielkie plany Europy. To ma być odpowiedź na szantaż Putina
Władimir Putin (PAP, PAP/EPA/GAVRIIL GRIGOROV/SPUTNIK/KREMLIN POOL / POOL)

Rosja próbuje szantażować Europę, m.in. manipulując cenami gazu, już od połowy 2021 r. Gwałtowne skoki cen, z którymi mamy od tego czasu do czynienia na rynku energii, w 2022 r. jeszcze się zaostrzyły. Ceny biją rekordy i zagrażają wzrostowi gospodarczemu, a ekonomiści przestrzegają, że za rogiem czai się widmo recesji.

Ceny energii – członkowie Unii mają ustalić wspólny plan działania już we wrześniu

Komisja Europejska nie zamierza jednak czekać z założonymi rękami. Jeszcze w tym miesiącu ma zostać przedstawiony plan działania. Jego ramy nakreśli przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w połowie września. Jak wskazała von der Leyen we wcześniejszej wypowiedzi, Unia będzie działać, by chronić najbardziej wrażliwych na ceny odbiorców energii.

Wśród propozycji Brukseli, które mają zmniejszyć kryzys energetyczny są: limity cenowe, redukcja popytu na energię czy podatki od zysków dla spółek energetycznych. Wcześniej kraje UE dogadały się co do konieczności poszukiwania alternatywnych źródeł gazu, zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii (OZE) w miksie energetycznym, wzmocnienia zapasów i dobrowolnie ograniczyły własne zużycie gazu.

Jak opisuje serwis Biznes Alert, do sieci wyciekły szkice dokumentów w tej sprawie. Zawierają one trzy elementy: ograniczenie zużycia energii, wprowadzającego ograniczenia zużycia gazu w Europie; wprowadzenie limitu cenowego przy wytwarzaniu energii ze źródeł, które mają niższe koszty operacyjne od elektrowni gazowych;  przeznaczenie oszczędzonych środków na obniżkę cen energii w hurcie, która da większą pewność państwom członkowskim zaniżającym taryfy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Im droższy gaz, tym słabsze euro". Tak ceny błękitnego paliwa trzęsą gospodarką Europy

Ceny gazu spadły w porównaniu z rekordami z zeszłego tygodnia, ale dalej są cztery razy większe niż w zeszłym roku o tej samej porze. Znacznie wyższe są też ceny energii elektrycznej.

Jak podkreśla cytowana przez Bloomberga przedstawicielka Komisji Europejskiej Mechthild Woersdoerfer, 13 członków Unii jest już w znaczny sposób dotknięta przez te problemy, a ministrowie poszczególnych państw będą rozważać wspólne ich rozwiązanie na specjalnym spotkaniu w przyszłym tygodniu. Coraz więcej członków Unii ma opowiadać się za podjęciem specjalnych działań w celu regulacji cen, jednak propozycje poszczególnych krajów różnią się szczegółami.

Morawiecki w Paryżu zaproponował dwie własne propozycje

W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki przedstawił na spotkaniu w Paryżu propozycje polskiego rządu. Morawiecki postuluje limit uprawnień do emisji dwutlenku węgla i zmianę sposobu naliczania cen w ramach tzw. schematu merit order tak, by to nie "cena krańcowa wyznaczała cenę dla całego rynku". Jak podkreślił w komentarzu dla money.pl ekspert ds. rynku energetycznego Jakub Wiech, ta pierwsza propozycja ma jednak małe szanse na sukces, bo w Europie jesteśmy wyjątkiem, jeśli chodzi o stopień uzależnienia od węgla. Większość państw Unii ma inny problem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl