Z projektu rozporządzenia Rady Ministrów wynika, że w 2025 roku liczba osób powołanych do czynnej służby wojskowej ma znacząco wzrosnąć. Do zawodowej służby wojskowej planuje się przyjęcie do 16 tys. nowych żołnierzy.
W ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej, składającej się z miesięcznego szkolenia podstawowego oraz 11-miesięcznego szkolenia specjalistycznego, powołanych ma być maksymalnie 39,7 tys. osób, w tym 4,7 tys. w trakcie kształcenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Intensywne szkolenia rezerwistów
Według projektu rozporządzenia, w 2025 roku na ćwiczenia wojskowe zostanie powołanych maksymalnie 200 tys. rezerwistów. Plan obejmuje szkolenia uzupełniające, mające na celu podniesienie kwalifikacji żołnierzy rezerwy. Dotyczy to m.in. osób, które wcześniej obsługiwały poradziecki sprzęt, a teraz będą szkolić się na nowoczesnym wyposażeniu.
Ćwiczenia obejmą również osoby przeniesione do rezerwy, które wcześniej nie pełniły służby wojskowej, ale przeszły kwalifikację wojskową. W praktyce jednak Centralne Wojskowe Centrum Rekrutacji podkreśla, że na szkolenia wzywane są głównie osoby z doświadczeniem wojskowym, np. ci, którzy odbyli zasadniczą służbę wojskową lub mają mobilizacyjne przydziały do jednostek wojskowych.
Część rezerwistów w ramach limitu 200 tys. osób ma wziąć udział w programie Legia Akademicka. Jest on skierowany do studentów-ochotników i realizowany we współpracy z uczelniami cywilnymi. Program ma umożliwić zdobycie podstawowego szkolenia wojskowego w czasie studiów, co zwiększa zainteresowanie służbą wśród młodych osób.
W założeniach projektu podkreślono, że liczby powołań i limitów stanowią maksymalne wartości, które nie muszą zostać w pełni wykorzystane. MON planuje wprowadzić projekt w życie w IV kwartale 2024 roku, co pozwoli na odpowiednie przygotowanie struktur wojskowych do realizacji nowych celów.