W skład wspomnianej Grupy wchodzi Lufthansa, czyli niemiecki flagowy przewoźnik, ale także szwajcarskie i austriackie linie lotnicze. Jej przedstawiciele zapewnili też, że loty będą omijały przestrzeń powietrzną nad: Izraelem, Jordanią i Irakiem w dającej się przewidzieć przyszłości – podała w oświadczeniu cytowanym przez agencję Reutera.
Firma już w piątek poinformowała, że zawiesza loty do i z Teheranu do 18 kwietnia. Wtedy też ogłosiła, że nie będzie w tym czasie korzystać z irańskiej przestrzeni powietrznej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podobną decyzję o odwołaniu niektórych rejsów podjęły linie lotnicze LOT.
Atak Iranu na Izrael
Według informacji "The New York Times" Iran w nocy z soboty na niedzielę wystrzelił w kierunku Izraela 185 dronów, 36 rakiet manewrujących i 110 rakiet ziemia-ziemia. Większość celów została strąconych poza przestrzenią powietrzną Izraela.
O sytuacji Izraela prezydent Sanów Zjednoczonych rozmawiał z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Zapowiedział też wspólną dyplomatyczną odpowiedź G7 na atak Iranu.
Pomogliśmy Izraelowi zestrzelić niemal wszystkie drony i rakiety, zaś Izrael wysłał jasny sygnał swoim wrogom, że nie są w stanie zagrozić jego bezpieczeństwu – powiedział w oświadczeniu Joe Biden.
Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie związana jest z izraelskim bombardowaniem na placówkę dyplomatyczną Iranu w Damaszku z pierwszych dni kwietnia. Zginęli wtedy dowódcy Gwardii Rewolucyjnej i szefowie tajnych operacji zagranicznych Teheranu.