Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Jakub Stasiak
Jakub Stasiak
|

Wszystkich Świętych czy Święto Zmarłych? Tłumaczymy różnicę

5
Podziel się:

Niektórzy piszą o "Święcie Zmarłych", myśląc o "Wszystkich Świętych"(co działa w dwie strony). Jak wytłumaczyć tę rozbieżność w terminologii? Czy te określenia można uznać za synonimy?

Wszystkich Świętych czy Święto Zmarłych? Tłumaczymy różnicę
Wszystkich Świętych czy Święto Zmarłych? Tłumaczymy różnicę (Fotolia, arsdigital)

Wszystkich Świętych czy Święto Zmarłych? Małe przypomnienie

Jak powszechnie wiadomo, każdy święty jest zmarłym, ale nie każdy zmarły jest świętym. Tym samym jeśli chcielibyśmy pozostać przy terminie "Święto Zmarłych", to powinniśmy używać tego określenia nie na dzień 1 listopada, ale na 2 listopada, bo to właśnie wtedy wspominamy wszystkich zmarłych.

Zobacz także: Oglądaj: Jak najskuteczniej wyczyścić nagrobek

Samo używanie terminu "Święto Zmarłych" na określenie Uroczystości Wszystkich Świętych ma swoje źródło w poprzednim ustroju. Święto to było bowiem dniem wolnym również w czasach PRL-u, ale oficjalnie starano się nadać mu charakter świecki i nazywano je dniem Wszystkich Zmarłych bądź Świętem Zmarłych".

Wszystkich Świętych czy Święto Zmarłych? Dzień poświęcony refleksji

Przypomnijmy, że 1 listopada to w Kościele katolickim, a także w wielu Kościołach protestanckich moment na wspomnienie wszystkich tych, którzy już dostali się do nieba. Chrześcijanie czczą tym samym zarówno wyniesionych na ołtarze, jak i anonimowych świętych.

Tego dnia porządkujemy groby na cmentarzach, wspominamy zmarłych krewnych, przyjaciół, zasłużonych rodaków.

W 2019 roku 1 listopada przypada w piątek. 2 listopada obchodzimy Dzień Zaduszny - czyli wspomnienie wszystkich zmarłych. Drugi dzień świąt ma nieco niższy status niż Święto Wszystkich Świętych. W Zaduszki modlimy się za dusze cierpiące w czyśćcu za ziemskie winy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
WYRÓŻNIONE
SylwiaZlasu
5 lata temu
Piękny melanchilijny czas, ktory spedzam od lat w domu. Palę świece i wspowminam moich bliskich. Spotykamy się w ciszy, w domu... Gonitwa ze sztucznym wieńcem po cmentarzach gdzie nikt z nich nie czeka...
tatus505
5 lata temu
Smutno gwiżdże wiatr Pożegnalne szarfy na wiankach rozwiewa wiatr migają jak ludzkie oczy płonące lichtarze z nostalgią i smutno gwiżdże wiatr i tylko żalu w sercach mamy w nadmiarze. Wśród złotych liści aleją śliską od łez porusza się marsz żywych jak co roku w zamyśleniu spuszczone głowy idą w ciszy w powolnym miarowym równym kroku. Cmentarz okryty białym woalem mgły spadają wolno srebrne krople deszczu odnoszę wrażenie że płaczą niebiosa i wonny zapach wosku czuć w powietrzu. Złociste chryzantemy kołyszą się na wietrze wokoło płonie morze zniczy jakby na chwilę cmentarz zapłonął tysiące których nikt nie zliczy. W półmroku widzę cienie umarłych i słyszę głos kochanej matki dziękuję ci synu jak co roku znowu przyniosłeś piękne kwiatki. Lecz nie widzę jej twarzy to tylko omam słyszę i widzę kolejne twarze wiem że to wymysł mojej wyobraźni złudzenie i kolejne miraże. Lecz rozpacz w sercu taka żywa wciąż prą do przodu ludzkie tłumy ten marsz to hołd tym co odeszli chwila refleksji zadumy. Henryk Siwakowski.
Anty kret
5 lata temu
All hallows po polsku wszystkich świętych tylko w innym języku nie wywodzi się z USA tylko z katolickiej Irlandii
NAJNOWSZE KOMENTARZE (5)
Człek
rok temu
To po jaką cholerę mamy żyć w prawdzie miłości poszanowaniu etc etc etc . Jak i tak po śmierci zostajemy świętymi - CYRK .
aka
3 lata temu
wesołych swiat bidy katolickie
SylwiaZlasu
5 lata temu
Piękny melanchilijny czas, ktory spedzam od lat w domu. Palę świece i wspowminam moich bliskich. Spotykamy się w ciszy, w domu... Gonitwa ze sztucznym wieńcem po cmentarzach gdzie nikt z nich nie czeka...
Anty kret
5 lata temu
All hallows po polsku wszystkich świętych tylko w innym języku nie wywodzi się z USA tylko z katolickiej Irlandii
tatus505
5 lata temu
Smutno gwiżdże wiatr Pożegnalne szarfy na wiankach rozwiewa wiatr migają jak ludzkie oczy płonące lichtarze z nostalgią i smutno gwiżdże wiatr i tylko żalu w sercach mamy w nadmiarze. Wśród złotych liści aleją śliską od łez porusza się marsz żywych jak co roku w zamyśleniu spuszczone głowy idą w ciszy w powolnym miarowym równym kroku. Cmentarz okryty białym woalem mgły spadają wolno srebrne krople deszczu odnoszę wrażenie że płaczą niebiosa i wonny zapach wosku czuć w powietrzu. Złociste chryzantemy kołyszą się na wietrze wokoło płonie morze zniczy jakby na chwilę cmentarz zapłonął tysiące których nikt nie zliczy. W półmroku widzę cienie umarłych i słyszę głos kochanej matki dziękuję ci synu jak co roku znowu przyniosłeś piękne kwiatki. Lecz nie widzę jej twarzy to tylko omam słyszę i widzę kolejne twarze wiem że to wymysł mojej wyobraźni złudzenie i kolejne miraże. Lecz rozpacz w sercu taka żywa wciąż prą do przodu ludzkie tłumy ten marsz to hołd tym co odeszli chwila refleksji zadumy. Henryk Siwakowski.