Jest już decyzja KE o przedłużeniu umowy z Ukrainą do czerwca 2025 r. Zastrzeżenie na kolegium komisarzy zgłosił jedynie komisarz Janusz Wojciechowski - informowało jako pierwsze RMF FM.
KE zdecydowała ws. handlu z Ukrainą
Wcześniej Katarzyna Szymańska-Borginon, korespondentka radia RMF FM w Brukseli informowała, że projekt umowy będzie zawierać ograniczenia ilościowe na ukraiński cukier, drób i jaja, na co początkowo KE nie chciała się zgodzić.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do zmiany stanowiska Komisji Europejskiej miały się przyczynić m.in. narastające protesty rolników.
KE potwierdziła, że propozycja zawiera "wzmocniony mechanizm ochronny".
Gwarantuje to możliwość podjęcia szybkich działań zaradczych w przypadku znaczących zakłóceń na rynku UE lub na rynkach jednego lub większej liczby państw członkowskich. Dla najbardziej wrażliwych produktów – drobiu, jaj i cukru – przewidziany jest hamulec bezpieczeństwa, który ustabilizuje import na średnim poziomie z lat 2022 i 2023. Oznacza to, że w przypadku przekroczenia wielkości importu tych produktów, wprowadzone zostaną ponownie cła, zapewniające, że wielkość przywozu nie przekracza znacząco wielkości przywozu z lat ubiegłych - tłumaczy Komisja.
Wniosek Komisji zostanie przekazany w środę państwom członkowskim, które będą nad nim głosować. KE podała, że propozycja stanowi "pierwszą konkretną odpowiedź mającą na celu rozwiązanie problemów związanych z dochodami rolników".
UE pomaga Ukrainie
Ustępstwa wobec Kijowa to forma pomocy dla kraju, który od lutego 2022 r. broni się przed napaścią zbrojną ze strony Rosji.
KE na początku maja wprowadziła zakaz importu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika do Bułgarii, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji w wyniku porozumienia z tymi krajami w sprawie ukraińskich produktów rolno-spożywczych. Początkowo ograniczenia obowiązywały do 5 czerwca, a następnie zostały przedłużone do połowy września. Embargo zniesiono 15 września na podstawie postanowienia KE.