Polacy są narodem wyjątkowo przedsiębiorczym. Każdego dnia w naszym kraju powstaje ok. 1000 nowych firm. Według danych GUS, obecnie jest aktywnych ponad 2,6 mln jednoosobowych działalności gospodarczych (JDG). Pod tym względem wyraźnie wyprzedzamy już dwukrotnie większe Niemcy, w których jest ok. 2,1 mln JDG. Z analiz prowadzonych przez Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej wynika, że w 2021 r. w Rejestrze Przedsiębiorców KRS zarejestrowano 56 298 nowych podmiotów. To rekordowa liczba i wzrost niemal o 20 proc. w stosunku do 2020 r.
Ponad połowa Polaków (50,8 proc.) postrzega pracę we własnej firmie, w biznesie rodzinnym lub w formie freelancera jako bardziej atrakcyjną niż zatrudnienie na etacie – czytamy w badaniu "Przedsiębiorczość Polaków". Chęć pracy na własny rachunek wyróżnia zwłaszcza tzw. pokolenie Z, czyli młodych ludzi urodzonych po 1994 r. W tej grupie wiekowej zawodową niezależność wybiera aż 61 proc. ankietowanych.
Prowadzenie własnego biznesu zapewnia swobodę i daje ogromną satysfakcję z osiąganych celów. Wiąże się jednak z koniecznością załatwienia i dopilnowania wielu formalności. Musimy pamiętać o terminowym opłacaniu składek ZUS i rozliczeniach z urzędem skarbowym, a wystawianie i regulowanie faktur to codzienność. W każdej firmie – nawet tej najmniejszej – solidnie prowadzona księgowość to podstawa. Podobnie jak dobre konto firmowe.
Nie generuj dodatkowych kosztów
Niemal każdy bank w Polsce posiada w swej ofercie konta dla przedsiębiorców. Niewiele jednak instytucji nie pobiera za ich prowadzenie pieniędzy. Tymczasem właściciele firm podkreślają, że każda zaoszczędzona złotówka w większym lub mniejszym stopniu wpływa na przyszłość i powodzenie biznesu. Otwierając firmowy rachunek, warto więc poszukać banku, który nie będzie od nas żądał comiesięcznych opłat czy naliczał prowizji za wykonane przelewu oraz wypłaty z bankomatów.
Korzystną propozycję ma Nest Bank, który od lat znakomicie odczytuje oczekiwania przedsiębiorców. Firmowy rachunek dostępny jest dla każdego podmiotu, niezależnie od jego formy prawnej. Mogą założyć go zarówno osoby fizyczne prowadzące JDG, różnego rodzaju spółki, jak i organizacje, np. fundacje czy stowarzyszenia. BIZnest Konto to jedna z najatrakcyjniejszych ofert na polskim rynku.
W Nest Banku otrzymujemy absolutnie bezwarunkowo bezpłatne usługi, z których przedsiębiorcy korzystają każdego dnia. Nie mamy tutaj minimalnej kwoty, jaką miesięcznie trzeba wpłacać na konto czy z góry określonej wysokości transakcji kartą. A zatem mamy 0 zł nie tylko za prowadzenie konta, nic nie kosztują nas też internetowe krajowe przelewy Elixir (w tym do ZUS i US), wpłaty i wypłaty z bankomatów Euronet w całej Polsce, wpłaty i wypłaty BLIKIEM ze wszystkich bankomatów, korzystanie z pierwszej karty debetowej Visa oraz kody SMS do autoryzacji przelewów w bankowości internetowej.
Dodatkowo jeśli skorzystamy z opcji posiadania terminala płatniczego w ramach programu Polska Bezgotówkowa, możemy zyskać nawet 400 zł premii. Oferta Nest Banku zakłada brak opłat za aktywację i instalację urządzenia, jego dzierżawę oraz brak prowizji od przeprowadzonych kartą transakcji w początkowym okresie używania terminala.
Pomoc w księgowości
Z BIZnest Kontem zyskujemy możliwość skorzystania z wygodnego narzędzia do obsługi księgowości - portalu "Obsługa faktur". Bezpłatnie i bez limitu możemy wystawiać faktury sprzedażowe z naszym firmowym logo, a przez pierwsze dwa miesiące nie ponosimy kosztów związanych z licznymi dodatkowymi opcjami usługi, m.in. samodzielną księgowością czy wysyłaniem przypomnień do naszych kontrahentów o zaleganiu z płatnościami.
Co istotne, klienci Nest Banku w związku z niedawnym rebrandingiem mogą już korzystać z nowej strony internetowej oraz odświeżonej bankowości internetowej i aplikacji mobilnej. Bank wprowadził też do użytku nowe wizerunki kart płatniczych. Karty biznesowe są grafitowe, natomiast te dla klientów indywidualnych fioletowe i błękitne (walutowe). Nest Bank jako pierwszy w Polsce wprowadził też karty obustronnie pionowe, w których wszystkie dane: numer, data ważności czy nazwisko posiadacza są umiejscowione na rewersie. Wszystkie mają też spójny design, którego głównym elementem jest charakterystyczny wykrzyknik.
Pierwsza karta debetowa Visa (niezależnie od waluty) jest za darmo. Posiadanie "plastiku" z BIZnest Kontem nie jest jednak obowiązkowe, co dla wielu może być kolejnym plusem. Wykorzystując dostępne metody płatności (m.in. Google Pay, Apple Pay, BLIK, Garmin Pay czy Pay Pal), możemy bez problemu płacić w Polsce smartfonem lub zegarkiem.
Warto też dodać, że BIZnest Konto założymy bez potrzeby odwiedzania oddziału Nest Banku. W przypadku jednoosobowych działalności gospodarczych możliwe jest otwarcie konta firmowego całkowicie online, poprzez wypełnienie wniosku online i połączenie się na krótką rozmowę wideo z konsultantem banku (wystarczy posiadać przy sobie jedynie dowód osobisty). W przypadku JDG oraz jednoosobowych spółek z o.o., rachunek można otworzyć m.in. z pomocą przelewu weryfikacyjnego z konta osobistego w innym banku. Całość zajmie dosłownie pięć minut.
Za darmo, ale…
Co dla przedsiębiorców oferuje konkurencja? W wielu przypadkach prowadzenie rachunku nic nas nie kosztuje pod warunkiem jednak, że spełnimy określone kryteria. Przypomnijmy, że w Nest Banku mamy firmowe konto bezpłatnie bez żadnych warunków.
Jeden z największych banków wymaga np. minimalnego wpływu na konto w wysokości 2000 zł. Jeśli tak się nie stanie, zapłacimy za obsługę rachunku 12 zł. Inny po półrocznej promocji za 0 zł może obciążyć nas kwotą 15 zł, jeśli nasze średnie miesięczne saldo będzie mniejsze niż 3000 zł.
Często stosowaną praktyką jest także konieczność wykonania przynajmniej jednego przelewu do ZUS lub US. Popularny bank oferuje bezpłatne konto przez dwa lata, ale po tym czasie jego prowadzenie może nas kosztować 19 zł miesięcznie, jeśli z tego rachunku nie opłacimy składki na ubezpieczenie społeczne.
A jak wygląda sprawa z kartą debetową? W przypadku jednego banku mamy ją za darmo pod warunkiem, że miesięcznie wykonamy transakcje na minimum 500 zł (w przeciwnym razie zapłacimy 7 zł). Inny wymaga od nas minimum czterech płatności kartą w miesiącu (jeśli tak się nie stanie, obciąży nas kwotą w wysokości 8 zł). Opłaty po dwóch latach nie unikniemy w kolejnym banku, a dokonując transakcji na minimum 500 zł, możemy ją jedynie obniżyć z 7 do 5 zł.
Licz wydatki i… przelewy
Jeszcze bardziej zawiłe kryteria dotyczą wpłaty i wypłat z bankomatów. I tak, jeden z banków oferuje tę usługę bez potrącania prowizji tylko w przypadku wypłaty z bankomatów zlokalizowanych we własnych oddziałach (w pozostałych zapłacimy 3 proc. od transakcji, ale nie mniej niż 5 zł). Czyli za wypłatę 1000 zł zapłacimy nawet 30 zł! W bankomatach Euronet, których w całej Polsce jest już ponad 7,5 tys., za darmo jest tylko jedna wypłata w miesiącu. Za każdą kolejną transakcję bank obciąży nas kwotą 5 zł.
I na koniec jeszcze kwestia przelewów internetowych. O ile większość najbardziej popularnych banków nie pobiera prowizji za płatności do ZUS i US, tak w przypadku przelewów krajowych Elixir już będziemy musieli się liczyć z wydatkami. I często liczyć też same przelewy. Bo np. w jednym z banków bezpłatnie możemy ich zrobić 15 w miesiącu, a za każdy kolejny zapłacimy 1,5 zł. W innym darmowe przelewy mamy przez dwa lata, a potem bez względu na to, czy dokonamy transferu środków na rachunek w innym banku, czy też – uwaga – z naszego osobistego konta w tym samym banku zapłacimy 1,50 zł. Oznacza to, że robiąc 15 przelewów w miesiącu zapłacimy nawet 22,5 zł!
W Nest Banku te usługi mamy za darmo przez cały okres posiadania rachunku. Więcej informacji o BIZnest Koncie można znaleźć TUTAJ
Materiał powstał przy współpracy z Nest Bank