Anna Moskwa na antenie Polsat News była pytana, dlaczego polska delegacja wybiera się w weekend do Stanów Zjednoczonych. Dziennikarze dopytywali też o termin wyboru dostawcy technologii do elektrowni atomowej.
Ta wizyta ma też specyficzny kontekst, trochę inny niż te pozostałe współprace - czy to francuska, czy koreańska, bo tutaj mówimy o umowie polsko-amerykańskiej. Dotychczasowy projekt był przygotowywany we współpracy z Amerykanami - te 18 miesięcy realizacji umowy, przygotowania dokumentów do decyzji środowiskowej, do decyzji lokalizacyjnej - to była realizacja zobowiązania międzynarodowego, umowy, która była w pełni ratyfikowana. I ostatnim elementem tej umowy jest podjęcie decyzji, czy przyjmujemy końcowy raport strony amerykańskiej - tłumaczyła minister.
Czy zatem decyzja zapadła? - Jeszcze dyskutujemy. Mamy kilka wątków do wyjaśnienia ze stroną amerykańską. Wolimy to zrobić osobiście, niż serią korespondencji - stwierdziła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Decyzja w sprawie elektrowni atomowej do końca roku
Dziennikarze dociekali, czy możemy spodziewać się decyzji w sprawie wyboru dostawcy technologii do końca miesiąca. Szefowa resortu klimatu przypomniała, że kamień milowy wpisany w polski program energetyki jądrowej zakłada, że decyzja zapadnie do końca 2022 r.
Jednocześnie w tej umowie amerykańskiej tam jest październik, 18 miesięcy, które upływa na podjęcie decyzji, jako termin umowny, ale też czas na dialog po uzyskaniu oferty. Zależy nam, żeby tego terminu z programu jądrowego dotrzymać. Oczywiście dokumentacja środowiskowa jest złożona, projekt się toczy zgodnie ze ścieżką - powiedziała Anna Moskwa.
Zapewniła też, że proces nie ma żadnych opóźnień. - Natomiast do końca roku ta decyzja powinna być podjęta, tak, żeby 2026 r. jako rozpoczęcie budowy był ciągle realny. Wierzę, że szybko, skutecznie - jeżeli chodzi o stronę amerykańską - to rozstrzygniecie będzie podjęte - podkreśliła.
Wizyta w USA
Rzecznik Ministerstwa Aktywów Państwowych Karol Manys przekazał PAP, że wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin wraz z Anną Moskwą mają zaplanowane w niedzielę 23 października spotkanie w Stanach Zjednoczonych z amerykańską sekretarz energii Jennifer Granholm. Będzie to robocza wizyta.
Rzecznik MKiŚ Aleksander Brzózka z kolei podkreślił, że budowa dwóch elektrowni jądrowych przez partnera strategicznego w jednej technologii byłaby atrakcyjniejsza ekonomicznie, a fundusze na budowę drugiej elektrowni jądrowej pochodziłyby ze sprzedaży akcji lub udziałów pierwszej elektrowni.
Decyzja o wyborze technologii na potrzeby budowy elektrowni jądrowych (EJ) zostanie podjęta w czwartym kwartale 2022 r. - Otrzymany komplet propozycji od potencjalnych dostawców technologii jest obecnie uważnie analizowany. Decyzja w tej kwestii zostanie podjęta przez Radę Ministrów - zaznaczył rzecznik MKiŚ.
Amerykanie z konkretną ofertą
Ambasador USA w Polsce Mark Brzeziński oraz prezes Westinghouse Polska przekazali minister klimatu i środowiska Annie Moskwie "Raport koncepcyjno-wykonawczy w zakresie współpracy w obszarze Cywilnej Energetyki Jądrowej". MKiŚ podał, że raport "jest szczegółową dwustronną mapą drogową mającą prowadzić do budowy sześciu wielkoskalowych reaktorów opartych o amerykańską technologię".
Tworzy on także ramy dla współpracy strategicznej pomiędzy USA a Polską w zakresie cywilnej energetyki jądrowej. Raport stanowi wypełnienie zobowiązania wynikającego z polsko-amerykańskiej umowy międzyrządowej o współpracy w zakresie cywilnej energetyki jądrowej podpisanej w październiku 2020 r. - informował resort.
Program Polskiej Energetyki Jądrowej (PEJ) przewiduje uruchomienie sześciu bloków jądrowych o mocy 6-9 GWe do 2043 r. w dwóch lokalizacjach. Harmonogram zakłada, że pierwszy blok jądrowy (1-1,5 GWe) zostanie uruchomiony do 2033 r., a kolejne pięć co dwa lata do 2043 r.
Zgodnie z programem PEJ Polska planuje budować nowoczesne, lecz sprawdzone i duże reaktory typu PWR. Harmonogram zakłada budowę i oddanie do eksploatacji dwóch elektrowni jądrowych po trzy reaktory każda. Start budowy pierwszego reaktora planowany jest w 2026 r., a jego uruchomienie w 2033 r. Oddanie do eksploatacji ostatniego reaktora w drugiej elektrowni ma nastąpić w 2043 r.
Oferty dla polskiego rządu ws. budowy bloków złożyły francuskie EDF, koreańskie KHNP oraz Westinghouse we współpracy z rządem USA.