Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|
aktualizacja

Wybory do europarlamentu 2019. Anna Zalewska leci do Brukseli, a Sławomir Broniarz wcale nie otwiera szampana

201
Podziel się:

Minister edukacji Anna Zalewska może już pakować walizki - sondaże wskazują, że zdobyła mandat w Europarlamencie. - Nie jestem pewien, czy Anna Zalewska zasługuje na to, by o godzinie 22 w niedzielę o niej w ogóle rozmawiać - mówi w rozmowie z money.pl Sławomir Broniarz, szef Związku Nauczycielstwa Polskiego.

15.04.2019 Warszawa Konferencja prasowa prezesa  Zwiazku Nauczycielstwa Polskiego Slawomira Broniarza  fot Grzegorz Banaszak/REPORTERn/z: Slawomir Broniarz
15.04.2019 Warszawa Konferencja prasowa prezesa Zwiazku Nauczycielstwa Polskiego Slawomira Broniarza fot Grzegorz Banaszak/REPORTERn/z: Slawomir Broniarz (East News)

Lokale wyborcze zamknięto o godz. 21. Zaraz po zamknięciu opublikowano pierwsze sondaże, tzw. exit poll.

Według tych wstępnych wyników eurowybory wygrywa Prawo i Sprawiedliwość, które zdobyło 42,4 proc. głosów. Taki wynik oznacza, że partia Jarosława Kaczyńskiego zdobyła 24 mandaty w Europarlamencie.

Na drugim miejscu jest Koalicja Europejska, która uzyskała 39,1 proc. głosów, co oznacza 22 mandaty.

Jak wynika z pierwszych sondaży: rząd opuści szef ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński oraz minister edukacji narodowej Anna Zalewska. Jak wymianę szefa resortu edukacji ocenia Sławomir Broniarz, szef ZNP?

- Anna Zalewska dla edukacji narodowej nie zrobiła nic dobrego, tylko szkodziła. Wyborcy jednak zdecydowali, że powinna pracować w Parlamencie Europejskim i decyzje wyborców trzeba uszanować. Jej oceniać nie będę - komentuje w rozmowie z money.pl. Jak przyznaje, oglądał studia powyborcze do Parlamentu Europejskiego 2019.

- Wymiana na stanowisku ministra edukacji dla nauczycieli i szkolnictwa nic nie zmienia. Prawo i Sprawiedliwości ma tak krótką ławkę, że trudno oczekiwać rewolucji na tym stanowisku. Jednocześnie PiS ma zupełnie inne spojrzenie na edukację i szkołę w XXI wieku niż nauczyciele. Nie ma zatem znaczenia nazwisko ministra, a jego poglądy. A te na pewno będą takie same - komentuje.

Jak wskazuje w rozmowie z money.pl, wśród nauczycieli płaczu po Annie Zalewskiej nie będzie. Nikt jednak nie będzie świętował. - Obawiam się, że szkolnictwo czekają kolejne zawirowania i kolejne rewolucje. Do tej pory wszystkie pomysły PiS okazywały się niewypałami. Boję się, że cały czas stoimy w tym samym punkcie - komentuje w rozmowie z money.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(201)
WYRÓŻNIONE
hela
5 lata temu
Polska elita intelektualna wreszcie w PE ! Teraz dopiero będą jaja, zobaczycie !
plus minus 5 ...
5 lata temu
To tylko świadczy o tych co na nią głosowali , wieś tańczy i śpiewa .
JD
5 lata temu
Najgorszy minister edukacji - Zalewska. Spartoliła oświatę, a głupi Polacy dali jest euromandat.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (201)
ala
5 lata temu
Broniarz jesteś pan zerem
Oni
5 lata temu
Broniu. Przegrał
Aga
5 lata temu
O, pisowskie trolle a akcji!
magik
5 lata temu
z wyglądu kloszard
kate
5 lata temu
Nauczyciele - to najbardziej roszczeniowa grupa zawodowa w Polsce......teraz strajkują po włosku , co widać dokładnie w pewnej szkole......
...
Następna strona