Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Martyna Kośka
Martyna Kośka
|
aktualizacja

Wybory prezydenckie 2020. PKW podała frekwencję wyborczą na godzinę 17

3
Podziel się:

Frekwencja w drugiej turze wyborów prezydenckich na godz. 17 wyniosła 52,1 proc. - podała PKW podczas konferencji przed godziną 19. Podczas głosowania nie doszło jak na razie do większych incydentów.

Dane o frekwencji podawane są 2 razy w trakcie głosowania.
Dane o frekwencji podawane są 2 razy w trakcie głosowania. (PAP)

O godz. 7 rano otwarto niemal 25,5 tys. obwodowych komisji wyborczych. Uprawnionych do głosowania jest około 30 mln Polaków. PKW podała, że do godz. 17 wydano karty do głosowania dla ponad 15 mln osób. Do urn wyborczych poszło już dokładnie 52,1 proc. uprawnionych do głosowania.

Jeśli chodzi o województwa, to najwyższa frekwencja do godz. 17 była na Mazowszu (ponad 55 proc.) i w Małopolsce (ok. 54 proc.). Najniższa zaś w woj. opolskim - ok. 46 proc. Jeśli zaś chodzi o miasta, to najwięcej osb poszło do urn w Warszawie i Łodzi (w obu miastach powyżej 57 proc.); najmniej zaś w Gdańsku - nieco powyżej 50 proc. Również w Katowicach, Gorzowie Wlkp. i w Łodzi frekwencja wyniosła poniżej 52 proc.

Lokale wyborcze otwarte są od godziny 7 rano do 21. Państwowa Komisja Wyborcza apeluje, by oddania głosu nie zostawiać na ostatnią chwilę.

Frekwencja na godzinę 12 wynosiła 24,74 proc.

Z kolei w pierwszej turze wyborów 28 czerwca frekwencja na godzinę 17 wyniosła 47,89 proc. Przez pierwszych 10 godzin głosowania wydano 14 166 725 kart.

Pierwsza tura wyborów prezydenckich w 2015 r.

Dla porównania, w pierwszej turze wyborów prezydenckich w 2015 r. frekwencja na godzinę 17 wyniosła 34,41 proc. W sumie pięć lat temu do urn poszło niewiele ponad 15 mln Polaków, a więc frekwencja wyniosła 48,96 proc. Jeśli chodzi o zainteresowanie wyborami, Polacy mieszkający za granicą zdecydowanie zawstydzili mieszkających w kraju. Frekwencja wśród Polonii wyniosła 84,39 proc. Wśród Polaków za granicą zwyciężył Paweł Kukiz, zdobywając poparcie na poziomie 38,36 proc.

Zobacz: Kupować mieszkanie czy czekać? "Najlepszy od dawna moment na zakup"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(3)
WYRÓŻNIONE
Xen
4 lata temu
To doskonała wiadomość ! Nareszcie Polacy zrozumieli, że nie idąc na wybory, pzwalają, by za nich podejmowali decyzje inni, często zmanipulowani propagandą i podporzadkowani bezrozumnym doktrynom czy ideologiom. A konsekwencje takiego zaniechania ponosimy wszyscy, bez prawa do podważania wyniku wyborów, choćby wygrana stanowiła decyzję mniej niż 1/3 wyborców. Oby tym razem frekfencja wyborcza przekroczyła wreszcie co najmniej 80% liczby uprawnionych do głosowania i niech tak uż zostanie we wszystkich kolejnych wyborach. W Polsce dzieją się ważne rzeczy decydujące o naszej przyszłości na kilkadziesiąt lat i nie można nie zapewnić Polsce władzy kompetentnej, rozważnej, uczciwej, otwartej na współpracę z naszymi sąsiadami, z Europą i światem.
Karol
4 lata temu
raz piszą, że w Łodzi 57%, zdanie niżej, że poniżej 50%,
USA
4 lata temu
Dokladnie !!! Ja bym powiedzial : P...licie Hipolicie !
NAJNOWSZE KOMENTARZE (3)
USA
4 lata temu
Dokladnie !!! Ja bym powiedzial : P...licie Hipolicie !
Xen
4 lata temu
To doskonała wiadomość ! Nareszcie Polacy zrozumieli, że nie idąc na wybory, pzwalają, by za nich podejmowali decyzje inni, często zmanipulowani propagandą i podporzadkowani bezrozumnym doktrynom czy ideologiom. A konsekwencje takiego zaniechania ponosimy wszyscy, bez prawa do podważania wyniku wyborów, choćby wygrana stanowiła decyzję mniej niż 1/3 wyborców. Oby tym razem frekfencja wyborcza przekroczyła wreszcie co najmniej 80% liczby uprawnionych do głosowania i niech tak uż zostanie we wszystkich kolejnych wyborach. W Polsce dzieją się ważne rzeczy decydujące o naszej przyszłości na kilkadziesiąt lat i nie można nie zapewnić Polsce władzy kompetentnej, rozważnej, uczciwej, otwartej na współpracę z naszymi sąsiadami, z Europą i światem.
Karol
4 lata temu
raz piszą, że w Łodzi 57%, zdanie niżej, że poniżej 50%,