Inżynierom zajmującym się pracami stoczniowymi czy specjalistycznymi instalacjami na oceanicznych platformach wiertniczych problem jest doskonale znany. Ten, kto przedstawi na światowym rynku prototyp suwnicy, której pracy nie zakłóci porywisty, sztormowy wiatr, może myśleć o bardzo opłacalnych, długoterminowych kontraktach.
Na tym rynku liczy się dziś polska firma FUD Technologies. Fabryka Urządzeń Dźwigowych od wielu lat oferuje wyspecjalizowane urządzenia do montażu i przenoszenia ładunków. Aby rozwinąć działalność na Wybrzeżu, sięgnęła po możliwości finansowania z Funduszy Europejskich. Poszukując pieniędzy na specjalistyczne prace badawczo-rozwojowe, spełniła warunki jednego z tak zwanych Sektorowych Programów B+R, w tym przypadku o nazwie INNOship.
Programy Sektorowe – strategia przez duże „S”
Czym są Programy Sektorowe? To usystematyzowane spojrzenie z szerszej perspektywy na plany rozwojowe i sytuację przedsiębiorców czy konsorcjów polskich firm. Celem jest wskazanie i wsparcie tych branż, które potencjalnie mogą stać się motorami napędowymi polskiej gospodarki. Programy Sektorowe są częścią wspierającego polski biznes i naukę Programu Inteligentny Rozwój.
Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju oraz Narodowe Centrum Badań i Rozwoju wraz z organizacjami zrzeszającymi przedstawicieli wielu sektorów gospodarki dokonują wyboru, które branże wesprzeć. Wieloetapowa współpraca, uwzględniająca szerokie konsultacje, pozwala reagować elastycznie na zmieniające się trendy. Lista branż jest więc modyfikowana zależnie od sytuacji na rynku. Finansowanie dotyczy przede wszystkim prac badawczo-rozwojowych.
Trzy filary programu w 2019 roku
W tym roku pieniądze przeznaczone są na działania w trzech branżach: stalowej, przemysłu stoczniowego oraz gier wykorzystujących najnowsze rozwiązania technologiczne. Programy noszą charakterystyczne nazwy: INNOstal, INNOship oraz GameINN.
Na polu gry o przyszłość
Zacznijmy od tego ostatniego. Z czym kojarzą się gry? Oczywiście z rozrywką. Ale czy tylko? Okazuje się, że istnieją dziś również takie, które nie służą zabawie, lecz ważnym, edukacyjnym celom.
Przykładem może być mobilna gra EchoVis, która polega na tworzeniu środowiska szkoleniowego dla osób niewidomych i niedowidzących. Autorem tego innowacyjnego projektu jest firma Transition Technologies, jeden z liderów rozwiązań informatycznych. Gra pozwala rozwijać umiejętności echolokacji. W praktyce oznacza to, że dzięki użyciu zjawiska echa akustycznego możliwe staje się określenie położenia rozmaitych przeszkód. To niezwykle cenna umiejętność dla osób niewidomych i słabowidzących. Wykształcenie jej zapewni im na większą niezależność, pewność w poruszaniu się, a więc zdecydowaną poprawę funkcjonowania w życiu codziennym.
Na szerokich wodach
Dwa pozostałe programy dotyczą projektów związanych z przemysłem ciężkim. INNOship zainicjowany został przez Związek Pracodawców „Forum Okrętowe”. Jego członkami są m.in. stocznie produkcyjne i remontowe oraz ich dostawcy. Na konkurencyjnym światowym rynku liczy się dziś wysoka specjalizacja i innowacyjne, proekologiczne rozwiązania. Warto wiedzieć, że prace badawczo-rozwojowe w dziedzinie napędów i systemów zasilania statków lokują polskie firmy i naszą myśl techniczną w światowej czołówce. Właśnie dlatego biorą udział w konkursach z Programu Inteligentny Rozwój. Nabór wniosków w programie INNOship trwa od 17 czerwca do 16 września 2019 r. A jest o co walczyć! Budżet konkursu wynosi 200 mln zł (ale uwaga: nie mogą w nim brać udziału przedsiębiorcy z województwa mazowieckiego). Minimalna wartość kosztów kwalifikowalnych projektu wynosi 1 mln zł, a maksymalna 60 mln zł.
Na światowym rynku stali
Trzeci program, INNOstal, zainicjowany został przez Hutniczą Izbę Przemysłowo-Handlową. Światowy rynek produktów tego sektora to dziś albo nowoczesność i innowacje, jak ma to miejsce na przykład w Niemczech, albo konkurowanie niższymi kosztami pracy i przy mniejszych barierach prawnych. Tu oczywiście liderem pozostają Chiny. Czy w tych realiach można znaleźć dochodowe miejsce dla polskich firm? Odpowiedź brzmi – tak.
RE Alloys, firma obecna na rynku już od 18 lat, planuje zaoferować nową, energooszczędną i tanią metodę produkcji stopów, wykorzystującą odpady górnicze. Analiza ich składu stała się inspiracją do prac nad technologią. Efektem jest niemal trzykrotnie tańsze pozyskiwanie surowca do stopu żelaza z krzemem i glinem. Innowacyjne wykorzystanie elektrycznego pieca daje nie tylko znakomite parametry produktu i oszczędności energii. Jest też nowatorską metodą produkcji, nie stosowaną dotąd nigdzie na świecie!
Co i w jakiej skali może być finansowane?
Wróćmy na teren stoczni. FUD Technologies, korzystając z dofinansowania w wysokości prawie 8 mln zł, opracuje: analizy materiałów do produkcji suwnic, koncepcję rozwiązania umożliwiającego pracę tych ogromnych urządzeń w trudnych warunkach wietrznych, zawansowane modelowanie komputerowe, a wreszcie – wykona prototypowe konstrukcje.
To bardzo dobry przykład, bo przedstawienie koncepcji szeroko zakrojonych prac badawczo-rozwojowych jest warunkiem ubiegania się o pieniądze z Programu Sektorowego. A co mówią liczby?
O dodatkowy zastrzyk gotówki mogą starać się zarówno przedsiębiorcy z projektem o wartości 1 miliona, jak i ci, którzy potrzebują aż 60 mln. To, jaką część sfinansują Fundusze Europejskie, zależy od rodzaju badań i wielkości firmy. Widełki są dość szerokie, bo od 25% aż do 90%.
Pieniądze dla konkretnych branż
Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju, które odpowiada za wykorzystanie Funduszy Europejskich, stawia na ich racjonalne wykorzystanie. Inwestycje powinny procentować i przynosić jak najwięcej korzyści z każdego wydanego euro. Omówione narzędzia pozwalają wybierać dziedziny z możliwie największym potencjałem wzrostu i stanowiące o konkurencyjności naszej gospodarki.
Ich zadaniem jest również motywowanie przedstawicieli różnych środowisk do poszukiwania rozwiązań, które sprawią, że będzie bezpieczniej, czyściej, wygodniej i bardziej proekologicznie.
Jak znaleźć dla swojej firmy obszar prac badawczo-rozwojowych, które mogą liczyć na unijne pieniądze? Można to sprawdzić szybko i z kompetentnym wsparciem. Czekają konsultanci z Punktów Informacyjnych Funduszy Europejskich. Skontaktować się z nimi można też w inny sposób, nie wstając od biurka. Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju wprowadziło pomocny instrument: STEP. Jest to rozwiązanie będące połączeniem formularza i bezpłatnych konsultacji. Wystarczy kwadrans, żeby uzupełnić internetowy kwestionariusz, a następnie poczekać 5 dni na informację zwrotną.
A wniosek dla przedsiębiorcy? Jest oczywisty: skonsultuj swój plan – robiłeś już trudniejsze rzeczy!
Kwoty i terminy poszczególnych programów przedstawia poniższa tabela.
Artykuł sponsorowany